@anify: Jakbym był zdenerwowany to każdego bym posłał do diabła i miał cierpliwość Pana "meistra", każdemu tłumaczyłem, wysyłałem dodatkowe zdjęcia, w myśl zasady " klient nasz Pan", niestety nie da się...masz dobre to trzymaj i nie sprzedawaj, jak sprzedajesz to jesteś pijak i złodziej!o oszuście nie wspomnę...
Sprzedaż samochodu - to zajęcie dla cierpliwych!
Witajcie! Jako, że jestem na etapie sprzedaży samochodu, chciałbym się podzielić moimi przygodami z kupującymi... Nie jest to pierwszy samochód, który sprzedaję i z pewnością (na szczęście bądź niestety) nie ostatni.
z- 232
- #
- #
- #
- #
- #