Ostatnio złapał mnie stres, bo żeby utrzymać licencjata na UW z filologii angielskiej, muszę zdać egzamin z INNEGO języka niż angielski na poziomie b2....jestem na poziomie początkującym z hiszpańskiego i boje się ze nie ogarnę tego w rok... (w czerwcu nawet się nie łudzę, ze zdam, liczę na termin wrześniowy). Jakie macie sposoby do polecenia do nauki? Słucham radia, korzystam z książek „hiszpański w tłumaczeniach” zarówno słownictwa i gramatyki z tej serii.
@addddd myślę że jak znasz angielski to najprościej Ci będzie uczyć się czasów przeszłych metoda porównań. Są mniej więcej podobne w zastosowaniu i czasem nawet strukturze.
Polecam też duolingo ale nie aplikacje a podcast na Spotify. Są to nagrania pół po angielsku ok 20min, pół po hiszpańsku, bardzo przyjemne do słuchania.
Mi naukę przyspiesza też pisanie tekstów na jakiś temat wybrany przeze mnie. Tu fajnie jakby ci ktoś te prace sprawdzał ale
#rolnikszukazony