#anonimowemirkowyznania
Czy ja jestem jakiś dziwny?
Ja lvl 27, ona 25. Około miesiąc temu spotkałem się z Mirabelką poznaną przez Tinder. Jak ją zobaczyłem od razu coś mnie tchnęło. Spędziliśmy randkę jakoś od 15 do 22 pijąc piwkując i rozmawiając nad rzeką głównie. W czasie rozmowy padł temat moich ciągnących się studiów, a co za tym idzie jednego byłego związku, który miał na to wpływ. Opowiedziałem to bo, brudy ciągnęły
Czy ja jestem jakiś dziwny?
Ja lvl 27, ona 25. Około miesiąc temu spotkałem się z Mirabelką poznaną przez Tinder. Jak ją zobaczyłem od razu coś mnie tchnęło. Spędziliśmy randkę jakoś od 15 do 22 pijąc piwkując i rozmawiając nad rzeką głównie. W czasie rozmowy padł temat moich ciągnących się studiów, a co za tym idzie jednego byłego związku, który miał na to wpływ. Opowiedziałem to bo, brudy ciągnęły
Tak w skrócie o mnie - średni wzrost, normalna morda, normalne ciuchy, normalna praca, normalne hobby. Nadmienię jeszcze, że moja praca jest związana z socjologią i psychologią ludzką, a o to portale randkowe oczywiście mocno zahaczają. Generalnie typów takich jak ja mijasz na ulicy setki. I żaden ze mnie dynamiczny chad z klubu fitness bo zaraz będzie, że pewnie mam dwa metry i silną linię szczęki więc się mądrzę.
Tinder to syf. Zapomnij o tym, że to jest portal randkowy i że ułatwia poznawanie ludzi. Jasne, da się tam kogos poznać ale tak samo się da jak wszędzie indziej. Z tym, że poznawanie wszędzie indziej aż tak nie ryje bani i aż tak nie wk..ia. Tinder w obecnej formie to bardziej aplikacja swingerska i kolejny po facebooku i instagramie serwis dla lasek na którym mogą nabijać swoje poczucie wartości dzięki lajkom od naiwniaków. Tinder daje władzę laskom w formie jakiej nigdy wcześniej nie miały, a jeśli kiedykolwiek byłeś z dziewczyną to zapewne wiesz, że ona zasadniczo nie potrafi zadecydować czy chce zjeść na obiad schabowego czy mielonego ani jaki film chce obejrzeć. A tu nagle jeb - dostaje maszynę w której każdą decyzję musi podjąć sama. Że niby w tradycyjnym randkowaniu też to zawsze kobieta podejmowała decyzje propo faceta? Niby tak tylko, że w czasie takiej tradycyjnej zapoznawczej rozmowy nie zagadywało do niej jeszcze dziesięciu innych, a ty mogłeś używać gestów, modulacji głosu, mowy ciała, spojrzenia i innych takich rzeczy, które sprawiają, że kobieta traci pewność siebie.
Wszyscy