Byłam dziś na obiedzie z facetem z #tinder, zaprosił mnie na mieście o 14:30, wydawał się miły i fajny, mieliśmy jeszcze iść na spacer, ale powiedział, że on za mnie nie zapłaci o__o bo nie jest żadnym sponsorem, ani nic takiego. Ja tak wtf i zrobiłam wielkie oczy bo nigdy wcześniej mnie coś takiego nie spotkało. Powiedział, że każdy powinien płacić za siebie na pierwszym spotkaniu i musiałam zapłacić
Ariadna95
Ariadna95