Jako że ta cała sprawa w Ełku zdarzyła się praktycznie 50 metrów od mojego domu, to pozwólcie, że zabiorę w tej kwestii głos.
Strasznie #!$%@? mnie, że przez to bydło, które zdemolowało w dniach 1 - 2 stycznia kilka innych lokali, mieszkanie dziewczyny jednego z zamieszanych w sprawę, a i inne próbowało podpalić, Ełk ma teraz totalnie #!$%@?ą opinię. A szkoda, bo to jednak miasto turystyczne i perełka Mazur.
Kolesi z kebabu kojarzę. To nie zarośnięte arabusy, jak większość próbuje ich przedstawić, a goście w stylu stereotypowego informatyka. Swojego czasu jeden mnie nawet o ogień prosił, bo nie miał czym podpalić papierosa i jakoś nie zostałem zadźgany. Wszystko z kulturą, grzecznie, a godzina w sumie nieciekawa, bo coś koło północy. Dwie moje znajome tam pracowały; jakoś nie skarżyły się na swoich egzotycznych współpracowników. Kupa osób polecała ten kebab, miał opinię jednego z najlepszych w Ełku.
Dochodzi do morderstwa. Jak było naprawdę? Nie wiadomo, to ustali prokuratura. Jednak istnieją przesłanki, że Daniel - ten, który zginął - zawinął z baru te dwie Cole, a i przy okazji darł gębę. Zdarza się.
Strasznie #!$%@? mnie, że przez to bydło, które zdemolowało w dniach 1 - 2 stycznia kilka innych lokali, mieszkanie dziewczyny jednego z zamieszanych w sprawę, a i inne próbowało podpalić, Ełk ma teraz totalnie #!$%@?ą opinię. A szkoda, bo to jednak miasto turystyczne i perełka Mazur.
Kolesi z kebabu kojarzę. To nie zarośnięte arabusy, jak większość próbuje ich przedstawić, a goście w stylu stereotypowego informatyka. Swojego czasu jeden mnie nawet o ogień prosił, bo nie miał czym podpalić papierosa i jakoś nie zostałem zadźgany. Wszystko z kulturą, grzecznie, a godzina w sumie nieciekawa, bo coś koło północy. Dwie moje znajome tam pracowały; jakoś nie skarżyły się na swoich egzotycznych współpracowników. Kupa osób polecała ten kebab, miał opinię jednego z najlepszych w Ełku.
Dochodzi do morderstwa. Jak było naprawdę? Nie wiadomo, to ustali prokuratura. Jednak istnieją przesłanki, że Daniel - ten, który zginął - zawinął z baru te dwie Cole, a i przy okazji darł gębę. Zdarza się.
Odskocznia taka, lecz robi się rumor
Smak on może komuś obrażać
I kontent on mój sporo zaniżać
Jednak to nie są moje klimaty
Lepiej jak piszę marne poematy