Staruszek u spowiedzi: – Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda u mnie w piwnicy. – To bardzo dobry uczynek, chwalebny! – Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów. – To zrozumiałe, ryzykowałeś życiem, to żaden grzech. – Co za ulga – mówi staruszek, oddala się na parę kroków, ale po chwili wraca i niepewnie pyta: – A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła? #
#kononowicz #majorsuchodolski #szkolna17 #patostreamy