@jacek_soplica: @Blaskun: @DFENS: dzieki za slowa wspolczucia...bedzie, co nas nie zabije to nas wzmocni. Dlugo sie zbieralem na ten wpis, hehe na nocna oczywiscie, zawsze obserwuje nigdy nie udzielam sie. Teraz plan to wyjsc z alkoholizmu i poznac kogos nowego. Ps 7 lat jak psu w dupe tych lat nikt nie wroci.
@h3lloya: w sierpniu jak dowiedzialem sie o zdradzie... ja emigracja UK, a prawica mocno a zdrada z arabem... #!$%@? no nie wiem co powiedziec sorry pijany jestem, zawsze mowie ostatni raz....
@Blaskun: wlasnie o to chodzi ze planuje z tego wyjsc, jutro sie przeprowadzam...moze to cos zmieni, kiedys nie potrzebowalem alkoholu do szczesliwego zycia, dzis nie potrafie zasnac bez tego... typowy mati 100f oszczedzam na powrot co miesiac. Ale wezme sie za siebie... przezyje samotne swieta na barszczu knorra i pierogami z polskiego sklepu... potem jakos to bedzie. Boje sie tych swiat...nie ma rozowego ktorego mimo wszystko kocham i rodziny obok...
@bangshespregnant: heh wlasnie tutaj problem... to mieszkanie wspolne oczywiscie nie napisalem wczesniej ze mam dziecko z nia... #!$%@? nie wiem jak sie podniose z tego
@cruc: wiesz co jak sie z kims jest 7 lat, pamieta sie wszystkie wspaniale chwile ktore razem sie spedzilo... to ciezko. Jest dobre okreslenie tej sytuacji: "tak bardzo Cie kocham jak nienawidze" . Ja wiem typowy przegryw ale to boli jesli bylo sie kiedys wygryw, a swoje dziecko widzialem ostanio pol roku temu.
@bangshespregnant: dzieki za dodanie otuchy... mam plan...uciulac troche pelenow, powrot do polski przed 30 albo na 30...najgorsza samotnosc nie jestem do niej przyzwyczajoy
@bangshespregnant: wlasnie mam wizyte u lekarza rodzinnego, deprecha mocno, ale wiem ze wyjde z niej, boje sie tylko o picie... najpierw z rozpaczy, potem z nudow, samotnosci, teraz to oczywste. Zdalem sobie sprawe z problemu to juz cos... ale po pijaku i teraz tez jestem, tak bym tego nie napisal, dobrze ze jutro mam wolne.
@chomikgumiok: hahah czasami jak tutaj czytam historie ludzi to i tak mysle ze nie tak zle ze mna... moglem byc gnida co ma bialaczke albo ewa tylman...ale nowy rok idzie mam postanowienia moze bedzie lepiej, jak to sie mowi "byle by nie byl gorszy od poprzedniego" a w moim wypadku chyba nie moze byc.
kiedys bylam roza...cierniem jestem teraz, od czasu do czasu jakbym slyszala nadal jak przechodzisz przez moj prog...mily, od czasu do czasu chodz juz nie mam prawa bo nie jestem Twoja juz...#feels #kayahbregovic
grudzien czas podsumowian:
grudzien 2014- smierc ojca
luty- firma plajte strzela
kwiecien - emigracja
czerwiec- rozwy dojezdza
źródło: comment_bMZ3rX5TNc7WPhxVRuSUhl8BpWz3VNFx.jpg
Pobierz