kisnę z tej polskiej fascynacji do rosołu. Jak tak można. Tam tylko czuć te cienkie nikti makaronowe i wode z uwaga - lekkim posmakiem warzyw czy kurczaka... #jedzzwykopem
Chcę iść na jakieś studia by naprawić swoje życie, ale boję się nawet na tych studiach wśród innych być. Pamiętam jak kiedyś w technikum pani z francuskiego powiedziała mi, że z takim wzrokiem nie powinnam przychodzić do szkoły. Potem na gówno kierunku pan doktor po tym jak wyszłam na autobus czy coś powiedział, że spowalniam zajęcia (znajoma mi to potem powiedziała). Bo inni czytają prosto z podręcznika, a ja musiałam najpierw zrobić
@poorepsilon: pójście na studia dla samego pójścia na studia nie poprawi twojego samopoczucia, a jeszcze bardziej cię przygnębi, ale jeżeli chcesz pójść na studia na kierunek który cię interesuje to nawet z wadą wzroku się uda, bo i tak 90% nauki to jest internet plus gotowce/wymiana zdjęć itp
@poorepsilon: wiesz, rozumiem twoje podejście, ale niestety ono nic ci nie pomoże, bo koniec końców i tak się będziesz w tym męczyć. Tak samo wiem, że to co pisze nie bardzo napawa optymizmem, ale jak chcesz coś zmienić to patrz w kierunek w który może cię interesować nawet jakby miałbyć mniej opłacalny, bo na lepsze ci to wyjdzie
@poorepsilon: ciężko mi powiedzieć, ale jak spaceruje po mieście to jest #!$%@? jakiś biur tłumaczy, ogłoszeń itp. No chyba, że chcesz tłumaczyć rzeczy z angielsiego wtedy może być problem, bo tego jest pełno. Niemiecki, francuski, rosyjski, chiński to są raczej takie przyszłościowe języki i czasami w ogłoszeniach o pracę widzę je jako wymagane
@poorepsilon: bardzie uważam, że zawód tłumacza będzie potrzebny nawet przy rozwijającej się technologii, bo po pierwsze aktualna technologia jeszcze raczkuje, po drugie w dobie przyśpieszającej globalizacji znajomość języków jest jak najbardziej potrzebna, bo jakoś trzeba się dogadać. To jest tylko moja opinia, a tak to sama musisz się bardziej zainteresować tematem. Ja ci tylko daje pomysł