Czy jeśli 5 miesięcy wstecz brałem jeszcze n-------i w postaci białego proszku(taki chwilowa strata rozumu i godności), to można się zapisać jeszcze na oddawanie krwi, czy taka krew się już nie nada? Bo nie chce nikomu zaszkodzić, a mam krew 0- i przed braniem regularnie oddawałem i była ok. #barylkakrwi
@Eastendpl: Tak się reklamujecie a na moje pytanie dotyczące breloczka w poprzednim wpisie nawet nie rzuciliście okiem bo już nieaktywny. Wystarczyło napisać nie. Nie kupię u was kolejnych conversów. ( ͡°ʖ̯͡°)
@elcezet: Nawet nie komentuje. 1900 na rękę dostaje co w małym mieście w którym mieszkam jest w miarę ok. Zresztą to tylko przerywnik bo niedawno wróciłem z Londynu, chwilowo mieszam w mieście rodzinnym, a za niedługo przeprowadzam się do Krakowa gdzie już szukam lepszej pracy. Ale co ty możesz wiedzieć o życiu robaku.
@elcezet: Pewnie jesteś jednym z tych klientów buców, którzy zarobili trochę pieniędzy i mają się za panów świata. Ale nie martw się. Wystające siano z twoich drogich butów będzie ci towarzyszyć do końca życia. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Dead_Inside: mam 2100 brutto pensji, 200 brutto ekstra za obecność(jak nie dzwonię rano przed praca że mnie nie będzie) i dodatkowo do 330 brutto za rzeczy takie jak tajemniczy klient, sprzedaż sklepu i poziom strat nas czym pracują oczywiście wszycy(premia zazwyczaj jest chociaż czasem np 200 zł w zależności od wyników). Na święta dostaje się paczkę świąteczną(rzeczy warte około 100-150zl) plus pieniądze na kartę która dostajesz. W zależności od zarobków
Też pracowałem wcześniej na magazynie i wbrew pozorom taka biedra nie jest też lajtowa. Dużo przerzucania towaru(ja facet jedyny więc cięższe rzeczy to ja), dużo schylania przy rozkładaniu przez co czasem plecy dają się we znaki, no i cały czas ciśnienie bo nigdy na nic nie starcza czasu i trzeba się nabiegać żeby się na styk wyrobić. Do tego przez to że taka duża firma do bhp i inne procedury często przesadzone
@Dead_Inside: miesięcznie wychodzi może z 1milion i 200 tysi na naszym sklepie. W grudniu na pewno było więcej. Ja dziś akurat na kasie pierwszej siedziałem 8 godzin i zrobiłem 17tys złotych, ale to akurat dużo. Średnio ja jedna zmianę kasjer na pierwszej kasie robi około 14k na następnej z 10k a na trzeciej dochodzącej może 6k. Ale i tak ciężko to określić bo w takim Poznaniu gdzieś w mocno zaludnionym
Nie ma żadnej odpowiedzialności finansowej. Jedynie jak zbyt często by się to zdarzało to mógłbyś dostać ostrzeżenie albo naganę. I jakbyś mimo wszystko się dalej daj mylił z wydawaniem to kierownik rejonu po rozmowie z kierownikiem sklepu mógłby cię zwolnić. Ale nie słyszałem żeby kogoś jeszcze zwolnili. No chyba że by pieniądze kradł, co zreszta łatwo wybadać bo kamer jest bardzo dużo na sklepie.