Dlaczego przegrałem życie? Gdyby w liceum nauczycielowi nie chciało się robić nadprogramowo całek to moje życie potoczyłoby się inaczej... ale wszystko po kolei
Miałem 17 lat, pasje, poukładane priorytety w życiu (Kościół - Szkoła - Strzelnica), wychodziłem na pierwsze randki z płcią piękną [...]
BUM!
Piątek, matematyka, 11 września 2015 roku, godzina 15:30. Drugi tydzień, dziewiąty dzień w klasie maturalnej. Pamiętny dzień, w którym moje życie obróciło się o 360 stopni. Zapisałem się na kółko matematyczne, myśląc że przygotuję się lepiej do matury.
- Witajcie, z materiałem i powtórzeniem do matury wyrobimy się na normalnych lekcjach - oznajmił nam w progu nasz nauczyciel, pan Ryszard. - Tu będziemy omawiać tematy które przydadzą się wam na studiach - uśmiechnął się pod wąsem.
Miałem 17 lat, pasje, poukładane priorytety w życiu (Kościół - Szkoła - Strzelnica), wychodziłem na pierwsze randki z płcią piękną [...]
BUM!
Piątek, matematyka, 11 września 2015 roku, godzina 15:30. Drugi tydzień, dziewiąty dzień w klasie maturalnej. Pamiętny dzień, w którym moje życie obróciło się o 360 stopni. Zapisałem się na kółko matematyczne, myśląc że przygotuję się lepiej do matury.
- Witajcie, z materiałem i powtórzeniem do matury wyrobimy się na normalnych lekcjach - oznajmił nam w progu nasz nauczyciel, pan Ryszard. - Tu będziemy omawiać tematy które przydadzą się wam na studiach - uśmiechnął się pod wąsem.
-DZIEŃ DOBRY
-DZIEŃ DOBRY #!$%@? PO POLSKU NIE ROZUMIESZ?
-DAJ MI DUPY
-NO DAJ
-PROSZĘ MIRKÓW TO JEST MALEZYJSKA