Dzieciak jest okropny i niesamowicie nieogarnięty (nawet jak na swój wiek, obstawiam jakieś 11 lat).
Zakupuje, bo ani to śmieszne ani ciekawe. Ja oglądając i słuchając jego mądrości miałem ochotę skoczyć przez okno. A jak go angielski przeraził. Porażka.
To może dodawajmy filmiki ze spryciarzy, gdzie 10-latki uczą jak zrobić bombę? A zaraz potem z demotywatorów. I kwejka, a co tam. Poziom taki sam, sens nieco nawet większy.
Komentarze (125)
najlepsze
Zakupuje, bo ani to śmieszne ani ciekawe. Ja oglądając i słuchając jego mądrości miałem ochotę skoczyć przez okno. A jak go angielski przeraził. Porażka.
"A tam na górze mam takie na górze"
Komentarz usunięty przez moderatora