Zawsze jak widzę takich ludzi to się zastanawiam co myśleli podejmując decyzję - "ok, teraz to już nie jest mały misiek, szczenię czy cokolwiek, tylko bestia która naturalnie potrafi zabić człowieka, ale mimo to oleję ten fakt i będę się dalej zachowywał jakby było wszystko po staremu". I potem ryzykują życie bo "zakochali się" w tym lwie, tygrysie, niedźwiedziu czy innym pytonie. Ja bym to porównał do bliskiej osoby która cały czas
@vul6: Życie nie ma żadnego celu, więc każdy ustala własny. On po prostu woli bawić się z miśkiem. Wiele osób ryzykuje życie, bez ryzyka nie ma zabawy ;). Nie ma w tym nic głupiego, on decyduje o swoim życiu.
@vul6: Chce ryzykować - jego wybór, mam jednak wrażenie, że ten człowiek szczerze wierzy, że nic mu ze strony Brutusa nie grozi. Zdaje się podejmować to ryzyko nie do końca świadomie.
Komentarze (61)
najlepsze
fajny puchatek :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora