Witam serdecznie.
Dawno temu, nudząc się na jakiejś nudnej lekcji w technikum, ktoś zadał pytanie, identyczne do tego, jakie padło kiedyś w jednym z odcinków Colombo (link zobaczyłem przypadkiem w jakimś innym znalezisku). Oto owa zagadka:
Jeśli komu się nie chce oglądać, albo kiepsko zna angielski, to powiem w skrócie: mamy trzy worki z monetami. Dwa z nich zawierają złote monety, a jeden falsyfikaty. W wyglądzie są identyczne, ale różnią się wagą: prawdziwe ważą 1 funt, a fałszywe 1 funt i 1 uncję. Do dyspozycji mamy te trzy worki, oraz bardzo dokładną wagę z jedną szalką. Jak za pomocą jednego ważenia odnaleźć w którym worku są fałszywe monety?
Ta wersja jest dosyć prosta i niemal każdy powinien szybko sobie z nią poradzić. Tak samo było na tej nudnej lekcji. Zacząłem się zatem zastanawiać co by było, gdyby worków było więcej? I, przede wszystkim, gdyby fałszywych worków było więcej? Oto moja, nieco zmodyfikowana i chyba sporo trudniejsza, wersja tej zagadki:
Mamy 10 worków z monetami. Niektóre z nich zawierają złote monety, a niektóre fałszywe. Z wyglądu monety są identyczne, jednak różnią się wagą. Prawdziwe monety ważą 10 gramów, a fałszywe 11 gramów. Do dyspozycji mamy wszystkie worki i bardzo dokładną wagę z jedną szalką (waży z dokładnością do 1 grama). Jak za pomocą jednego ważenia rozpoznać w których workach są prawdziwe monety?
Uwaga: wiem, że złota moneta powinna ważyć więcej niż 10g, ale załóżmy, że to bardzo małe monety ;). Poza tym przyjmijmy na potrzeby zagadki, że worki zawierają nieokreśloną ilość monet, czyli można do ważenia wziąć tyle ile się chce ;).
Oczywiście zagadka posiada prawidłowe rozwiązanie. Zapraszam do zabawy i życzę powodzenia :).
Komentarze (2)
najlepsze
z drugiego 2 monety,
z trzeciego 4 monety,
z czwartego 8 monet,
z piątego 16 monet itd.
Dawaj coś trudniejszego.