Ja uwielbiam muzyke na płytach CD i nie mam zamiaru zaprzestać ich kupowania.
Niezłego zonka miałem z digipackiem Fear Factory "Mechanize", z którego płytę wysuwa sie po naciśnięciu takiego dzyndzla. Zanim do tego doszedłem, prawie rozwaliłem tę misterna konstrukcję.
Tool z 10000Days też pozytywnie zaskoczył, ale to już pokazał kolega w komantarzu wyżej.
Genialna wkładkę z przezroczystych nakładających się na siebie grafik ma Lateralus rzeczonego Toola, fachowa robota.
Jest zasadnicza różnica (całkowicie poza muzyczna i nie mająca nic wspólnego z jakością dźwięku) pomiędzy płytą a plikiem. Płyta (CD,DVD, winyl ...) jest towarem i ma wartość handlową. Można ją po prostu sprzedać po pewnym czasie. Plik ściągnięty np. z iTunes nie może podlegać żadnej redystrybucji. Może go ... skasować, ale sprzedać nie wolno (licencja).
Jako że jestem kolekcjonerem płyt polecę kilka pięknych wydawnictw:
O.S.T.R - Tylko dla dorosłych - Za 30zł dostajemy piękne kartonowe pudełko, w środku płyta, komiks i drugie dno
Blindead - Affliction - Również za 30zł dostajemy Digipack, 32 strony, przepiękna oprawa graficzna, teksty napisane w bardzo fajny sposób + opowiadanie, grafika, muzyka, teksty i opowiadanie tworzą piękną, spójną całość
Behemoth - Demonica - Za 66zł mamy dwie płyty CD, oraz książkę w
@Magik666: W przypadku Ostrego najciekawsze jest to, że płyta na wierzchu ma za zadanie nakierować na tą drugą na dnie, która na dodatek jest fajnie stylizowana na czystą płytkę cd.
Czyli przesłaniem tego artykułu jest to, że powinienem kupować płyty, bo w środku są jakieś fajne pierdułki w postaci grafik, komiksów, gier planszowych. Jakoś mnie to nie przekonuje, ale to tylko moja opinia :)
@mic22: Digipacki są bardzo ładne, tylko szybciej się niszczą dlatego polecam folijkę do płyty ;) Gorsze są wydania Eco które wyglądają właśnie jak takie które są dodawane do gazety
@macabrankov: Zgadzam się, to również duże zalety, cena nawet ważniejsza niż takie bajery. No ale czasami chce się zaoszczędzić i kupić wersję nie fizyczną, a rzucają pod nogi DRMy i inne rzeczy nie wspominając o tym że taka wersja nie zawsze jest odpowiednio tańsza.
@Writer: Dla mnie zachęcanie do kupna to cena-nie-z-kosmosu oraz dobra zawartość płyty. Jeśli jestem fanem, a płyta jest niefajna to i tak nie kupię, bo nie będę słuchać.
Co tu duzo pisac... jak by plyty byly TANSZE to by sie i sprzedawaly... za 20 zl nakupowalem troche plyt... a jak mam za plyte z muzyka placic +- 40 zl a po 100-120 zl z gra.. to przykro mi... A potem dziwic sie ze piractwo rosnie... Producenci powinni isc na ilosc.. a nie na jak najbardziej wygorowana cene... przez co plyty sie po prostu nie sprzedaja.
Komentarze (91)
najlepsze
Niezłego zonka miałem z digipackiem Fear Factory "Mechanize", z którego płytę wysuwa sie po naciśnięciu takiego dzyndzla. Zanim do tego doszedłem, prawie rozwaliłem tę misterna konstrukcję.
Tool z 10000Days też pozytywnie zaskoczył, ale to już pokazał kolega w komantarzu wyżej.
Genialna wkładkę z przezroczystych nakładających się na siebie grafik ma Lateralus rzeczonego Toola, fachowa robota.
O...albo System of a
O.S.T.R - Tylko dla dorosłych - Za 30zł dostajemy piękne kartonowe pudełko, w środku płyta, komiks i drugie dno
Blindead - Affliction - Również za 30zł dostajemy Digipack, 32 strony, przepiękna oprawa graficzna, teksty napisane w bardzo fajny sposób + opowiadanie, grafika, muzyka, teksty i opowiadanie tworzą piękną, spójną całość
Behemoth - Demonica - Za 66zł mamy dwie płyty CD, oraz książkę w
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.222422167784138.74261.112796382080051&type=3