Pewnie zostanę zaminusowany i mój pogląd będzie mało popularny ale moim zdaniem to nic specjalnego - 100 % bardziej niż taki obraz wolałbym mieć na ścianie jakiegoś impresjonistę
@AndyMoor: btw, wiecie, że impresjoniści wcale nie tworzyli obrazów na kolanie, w 2 godziny? Ich obrazy są dziełem długich godzin spędzonych na studiach, podejrzewam, że dłużej niż ten Pan z wykopu. A ich przewaga polega na tym, że właśnie - studiowali kolor i światło, a on tylko maluje to co widzi na fotografii, tak jak widzi i tak jak czuje kolor, czyli bezrefleksyjnie. Impresjonizm to prawie nauka (:
@xhxhx: polscy impresjoniści to powinna być nasza duma narodowa, wg mnie mają dużo wyższą wartość estetyczną od dzieł tych francuskich, którzy zapoczątkowali nurt
Zaraz zleci się tu stado studentek prywatnych uczelni artystycznych twierdzących że to żadna sztuka tak malować i umiałby tak każdy po pewnym treningu.
Hiperrealizm jest tworem co najmniej dziwnym. Bynajmniej sztuka wielka nie jest. Sprawa tyczy sie analizy rzeczywistosci. Podczas gdy kazda prawdziwa sztuka czy to figuratywna, realistyczna czy tez abstrakcyjna "bierze" rzeczywistosc, poddaje analizie aby nastepnie co najwazniejsze wyciagnac z tej analizy wnioski i zakodowac je w obrazie, sztuce tak hiperrealizm bezmyslnie traktuje swiat realny jako czysty wizualny efekcik ktory mozna skopiowac. Do kopiowania obrazu rzeczywistego wystarczy aparat fotograficzny. W dzisiejszym rozumieniu pojecia sztuki,
@lratajczyk: Już myślałam że tylko ja tak to odbieram. Sztuka to właśnie odprogramowanie znaczeń, stworzenie nowych jakości, a nie copy-paste. Dodatkowo, poza podmuchem tandety - to jest strasznie mdłe! Te antyczne stylizacje zalatują mi Mitorajem. Pseudoklasycyzm i hiperrealizm razem to nie moja opcja.
@qwerte: Czy potrafisz wyjaśnić użycie koloru, kompozycję i całą resztę inaczej niż "bo tak"? Czy potrafisz pokazać odwołania do innych artystów? Czy możesz opowiedzieć o procesie twórczym? Czy Twój obrazek wnosi coś nowego do sztuki?
Poza tym, nie zaprzeczam, że facet ze znaleziska jest dobrym rzemieślnikiem. Nie potrafiłabym czegoś takiego namalować, zresztą nie wiem tez po co miałabym to robić.
@qwerte: I w taki sposób rzeczy zmieniają się w sztukę. :) W tym wypadku nic nowego, niezbyt odkrywczą i naiwną ale... ciągle sztukę. To, że przez chwilę zastanowiłeś się co to może znaczyć jest procesem twórczym, najważniejszym w tym wszystkim. Nie mówię, że to jest dobre ale sztuka to szerokie pojęcie i jak dla mnie to już się w tym miesci. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
W Krakowie podobne wiszą na Bramie Floriańskiej. Trochę mniej dopracowane, ale tylko dlatego by cena była przystępna dla Kowalskiego. Dopracowane, wiadomo trzeba długo malować. Nikt inny nie nazywa tutaj tego inaczej jak kicz.
Komentarze (96)
najlepsze
Wygląda jakby chcieli udowodnić, że to jest malowane, ale postawienie faceta z pędzlem przy skończonym obrazie to słaby dowód ;)
No i pewnie za każdym razem maluje je w skórzanej kurtce i bluzie..
Wprawdzie studentką nie jestem, a wręcz z tworów typu ASP oraz wypuszczanego przez nie kiczu kpię - ale oto jestem.
Jest to trudne, ale to co widzimy jest rzemiosłem na wysokim poziomie, nie sztuką. A do poziomu mistrzów nawet się to nie zbliża.
Może nie każdy, ale bardzo wiele osób. Oczywiście inną kwestią jest to,
Galeria robi wrażenie.
W rzeczywistości są tworzone ze zdjęć, więc czemu nie powiesić sobie sfotoshopowanego zdjęcia?
Piękno obrazu polega na tym, że nie jest robione ze zdjęcia i zawiera subiektywne 'odczucia wzrokowe' artysty.
Poza tym, nie zaprzeczam, że facet ze znaleziska jest dobrym rzemieślnikiem. Nie potrafiłabym czegoś takiego namalować, zresztą nie wiem tez po co miałabym to robić.