"Freedom of information" - oficjalna strona rządowa w UK.
Jak zawsze jesteśmy wieki za normalnością, ba cofamy się! Poczytajcie sobie sami i wyciągnijcie wnioski. Wszystko co nasza nowa ustawa powinna zawierać a nie zawiera. W pierwszym komentarzu tłumaczenie esencji.
reddigg z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
Ustawa regulująca otwarty dostęp do informacji daje Ci prawo do zapytania każdej instytucji rządowej o każdą informację i na
Kocham mój KRAJ, moją OJCZYZNĘ z której za chlebem uciekać musiałem.
Patrzę z oddali co się dzieje i coraz bardziej przestaje mi się to
Wielokrotnie, powołując się na art. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej zwracałem się do różnych organów i nigdy nie spotkałem się z odmową na zasadzie "to jest tajne". Co najwyżej była odpowiedź, że w archiwum brak jest danego dokumentu z poleceniem żeby zwrócić się w tej sprawie do takiego a takiego organu, który powinien ów dokument posiadać.
Na odpowiedź czekałem od pół godziny do 2 tygodni - w zależności od tego, czy chodziło o dokument powstały w czasach, gdy w urzędach były już komputery, czy też trzeba go było szukać w papierowym archiwum.
Oprócz
2. Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.
Jakim prawem twój sąsiad miałby mieć dostęp do informacji o twoich zarobkach?
Chodzi o sektor publiczny nie prywatny.
Z twojej odpowiedzi można by wysnuć wniosek, że w "sektorze prywatnym" zarobki nie są jawne, a są.
W skrócie, chodzi o to, że gdybyśmy im patrzeli na ręce, to oni nie mogliby swobodnie grabić tego co uważają za swoją własność.
.Wybory też zostaną tak policzone, żeby pasowało do tematu łupków.