nie lada odwaga, głupoty też troche, czasem skok do wody, z poziomu 0 metrów może zaboleć, wystarczy spaść na tzw blaszke :) a przy takiej wysokości to trzeba idealnie wejść w wode, żeby sobie czegoś nie naderwać albo połamać
Niekoniecznie idealnie. Zauważ że w miejscu lądowania, są strumienie wody, które łamią napięcie powierzchniowe , co za tym idzie łagodzą wejście do wody. Ale fakt faktem pionowo w musiał wejść, inaczej...
Jedno mnie dziwi, publiczność zaczeła bić brawo w moencie jak uderzył o wodę a to było raczej przesądzone i inaczej sie nie dało, ja osobiście z brawami poczekałbym aż wypłynie w jednym kawałku :)
Komentarze (57)
najlepsze
NADERWAĆ?
A tak serio wydaje mi się iż publiczność zobaczyła, że wpadł on nogami do wody... ładnie wszedł i dlatego zaczęli klaskać.
Ja skakałem na bungee z 63 metrów i lekkiego stracha miałem... co dopiero bez zabezpieczenia. Litości. indescribable!