Przyjmując że ludzkość istnieje sto tys. lat, to żyjemy w niesamowitych czasach, i można to porównać do wygrania losu na loterii bo jeszcze kilka wieków temu ludzie tylko śnili o tym by w ogóle móc oderwać się od powierzchni ziemii.
@JaLonek: Ciężko to nazwać recesją. Po prostu przesunięto priorytety bo ludzi nie warto wysyłać w kosmos na większe odległości. Maszyny zrobią to samo, zużyją mniej energii i nie będzie trzeba kombinować jak je ściągnąć z powrotem. Od 1969 wysłaliśmy misje badawcze na praktycznie każdą planetę naszego układu a także 2 statki międzygwiezdne, zbudowaliśmy względnie stałą placówkę w kosmosie, mamy potężne teleskopy na orbicie planety pozwalające szukać planet w okolicach innych gwiazd
Nic takiego wielkiego nie osiągnęła. Były wojny - są wojny. Był głód i choroby - nadal jest głód i choroby i do tego inteligencja ludzi idzie ostro w dół czyli się cofamy. W 2000 roku powinniśmy po bułki do biedronki latać swoim własnym jetpackiem a to przy tym tempie rozwoju będzie pewnie możliwe za 100 lat. Już przed drugą wojna światową była w Polsce telewizja i jako taka nic się nie zmieniła!
Teraz o wiele wygodniej jest pozbawiać konsumentów ciężko zarobionej pracy na co pół roku wychodzący nowy model telefonu komórkowego, który nie wnosi nic. A 'zbyt rewolucyjne' technologie są kupowane, zamykane i stają się zapominane.
Komentarze (95)
najlepsze
Z reguły jestem pesymistą.