@jodynaa: Nie wiem czemu, ale zaraz po przeczytaniu twojego komentarza kliknąłem żeby sprawdzić swój ranking, bo dawno tego nie robiłem. I teraz jest mi wstyd...
Kiedyś napisałem maila do zespołu PerpetumHomo, czy jest możliwe kupienie ich płyty(nie była dostępna w żadnym sklepie), kazali podać swój adres. Już za parę dni dostałem płytkę wraz z plakatem, oczywiście wszystko za free. Pisałem też do zespołu Bajdegapke w tej samej sprawie, napisali mi, że nakład się już skończył, ale podali link do całego albumu.
@Janusz123: Fajnie miałeś. Ja jak chciałem kupić "The Guild - Do You Wanna Date My Avatar", to można było tylko na terenie USA. Pisałem o tym do autorów, to najpierw odesłali mnie do kilku sklepów internetowych - w nich albo nie było kawałka, albo również tylko z USA (ewentualnie UK); wtedy też dostałem odpowiedź "Sorry, don't know... we use our distributor (Tunecore) as we're a small operation.", a od Tunecore "Tunecore
@MajkiFajki: już takie coś istnieje - Bandcamp nie jest to polska strona ale tez można siebie tam wypromowac - plus to ze masz albumy w każdym dostepnym formacie.
Ostatnio O.S.T.R. wypuścił swoje albumy po 7 zł w mp3 czyli coś sie dzieje
@MajkiFajki: To tak nie działa. Jeśli np. chcesz trafić do dzieciarni, to musisz mieć płyty na półkach w sklepach i wykupione rekomendacje w kolorowych pisemkach i u półmózgich redaktorów radiowych i telewizyjnych.
@juras9: to, ze słuchamy czegoś innego, nie oznacza, że możemy gnoić co nam się nie podoba... Tak samo nigdy złego słowa nie powiem na rap, techno czy disco polo, co kto lubi po prostu:P
A swoją drogą - mam taki pomysł - a jakby tak zrobić konkurencję pazernym wydawcom? Zrobić platformę wydawniczą. Zespół daje mi pliki wav, albo flac, mój soft przetwarza to na kilka popularnych formatów dla użytkowników. Za niewielką cenę. Na początku wydajemy tak nowych, same debiuty, żeby ruchu za dużo nie było, co by rozkręcić. Później można by się przenosić na coraz mocniejsze serwery, jakby kasa szła.
@pies_harry: Pomysł ciekawy, chociaż mimo wszystko w Polsce mogłoby być z tym ciężko, szczególnie z płatnościami. Chyba, żeby zrobić opcjonalną możliwość płacenia SMSem, ale mając już doświadczenie w umowach tego typu wiem, że pazerność operatorów odnośnie takich usług jest strasznie duża. Niemniej takowa inwestycja mogłaby przynieść dobre pieniądze, a nie jest szczególnie ryzykowna. Do rozważenia.
@slava: Kartel "W Zmiennych Nastrojach", Kubiszew i "Towar z górnej półki" też jest ok.
Nie siedzę w hip-hopie, ale od jednego z "Kareteli" na "koncercie" (na fejsbuku napisali że w parku będą śpiewać, przyszło 50osób :) ) dostałem płytkę i ekstra. Pewnie w każdym większym-mniejszym mieście jest grupa, która tworzy porządny rap...
Z tegorocznych produkcji albumy artystów takich jak W.E.N.A (Dalekie zbliżenia), Rasmentalism (Hotel trzygwiazdkowy), Ten Typ Mes (Kandydaci na szaleńców).
Ponadto na pewno Bisz/Pekro, Bonson/Matek, Kosaaa, czy klasyka podziemia Jimson, Laikike1, Maz, Dinal- zawsze warci uwagi.
No i zawsze pozostaje czołówka polskiej sceny jak Włodi/Eldo/Pelson (Parias), O.S.T.R. (Jazz, dwa, trzy), Slums Attack (Reedukacja), WFD (Prawfdpowiedziafszy), ale czy warto tracić na te albumy czas każdy
Komentarze (164)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W stylu np. 2% ceny albumu idzie to prywaciarza co prowadzi stronkę i pilnuje, żeby serwery nie zdychały, a reszta BEZPOŚREDNIO do AUTORA.
Ostatnio O.S.T.R. wypuścił swoje albumy po 7 zł w mp3 czyli coś sie dzieje
Do tego można by też wydawać
Nie siedzę w hip-hopie, ale od jednego z "Kareteli" na "koncercie" (na fejsbuku napisali że w parku będą śpiewać, przyszło 50osób :) ) dostałem płytkę i ekstra. Pewnie w każdym większym-mniejszym mieście jest grupa, która tworzy porządny rap...
Wypiszę kilka rzeczy wartych sprawdzenia z 2011r.
Z tegorocznych produkcji albumy artystów takich jak W.E.N.A (Dalekie zbliżenia), Rasmentalism (Hotel trzygwiazdkowy), Ten Typ Mes (Kandydaci na szaleńców).
Ponadto na pewno Bisz/Pekro, Bonson/Matek, Kosaaa, czy klasyka podziemia Jimson, Laikike1, Maz, Dinal- zawsze warci uwagi.
No i zawsze pozostaje czołówka polskiej sceny jak Włodi/Eldo/Pelson (Parias), O.S.T.R. (Jazz, dwa, trzy), Slums Attack (Reedukacja), WFD (Prawfdpowiedziafszy), ale czy warto tracić na te albumy czas każdy
Do perełki kochanej nic nie mam bo sam ją piję, co nie zmienia faktu, że powstała wówczas gdy piwa niepasteryzowane stały się tak popularne.
Biznes is biznes.