No, najlepiej niech zrobia 1000 filmów wszech czasów. Albo lepiej 5000.... no ku* mac - 500 filmów??? Tam jest wszystko co holywood wyprodukował... prosze was - jak może w kilkadziesiąt lat wyprodukować 500 filmów wszech czasów??? To prawie każdy droższy czy obejrzany przez więcej niż kilkaset osób film już jest filmem wszech czasów?.... please....
Nie zauważyłem przepięknego filmu jakim jest "Labirynt", mój ukochany film z dzieciństwa, zresztą ostatnio puściłem go dzieciakom brata i choć to wujek musiał czytać napisy to bardzo im się podobało. Jeśli go tam nie ma to nie wiedzą co dobre.
@Private: Myślałem, że obszerność rankingu wykluczy komentarze typu "brakuje filmu x". Ale nie mogło być tak pięknie. Zawsze jest potencjał. Wpisujcie miasta.
@Gh0st: Nie wiem co ludzie mają do nowej trylogii. Przecież od początku miała tak wyglądać. Z pewnością byłaby nawet nakręcona wcześniej gdyby nie brak odpowiednich funduszy.
@aqua: bo to jest ranking filmów dla ludzi a nie introwertycznych, bezrobotnych absolwentów ASP, którym się wydaje, że są cool jak oglądają felliniego.
@aqua: Fellini i inni rezyserzy jego pokroju to najgorsza plaga kina. Nie kreci mnie ogladanie filmow w ktorych naprawde nic sie nei dzieje, a podniecaja sie nim tylko krytycy i wielcy oswieceni ludzie. Kilku minutowe nieme sceny z ujeciem srajacego kota, a krytycy juz sobie dorabiaja "niesamowicie ukazana alienacja wspolczesnego czlowieka". A sprobuj taki film skrytykowac to zaraz ci sie dostanie "jestes glupi, pewnie twoj ulubiony film to Lejdis"
@_komentator_: Wspominałem by nie patrzeć, może poza pierwszymi 10, 20 filmami na miejsca pozostałych. To jest ogólny ranking najlepszych filmów, które powinno się obejrzeć, więc nie oznacza, że film ze 120 miejsca jest lepszy od tego z 350.
@Thorgod: Wyszedł lekki oksymoron, bo z założenia rankingi z założenia mają wyróżniać rzeczy lepsze od gorszych. Na stronie głównej można się dowiedzieć, że to, co teraz podziwiamy w postaci pięciuset najlepszych filmów jest w rzeczywistości wynikiem głosowania dziesięciu tysięcy czytelników Empire'a, stu pięćdziesięciu sław Hollywood oraz pięćdziesięciu krytyków filmowych. Z jednej strony więc jest to pełnoprawny ranking, z drugiej zaś nie powinniśmy go traktować inaczej jak zwyczajną listę godnych polecenia filmów
Komentarze (141)
najlepsze
ślij CV do Empire, na pewno Cię przyjmą z taką argumentacją jaką szastasz (bo puściłem dzieciakom brata...)
Komentarz usunięty przez moderatora
... a Indiana Jones i Świątynia Zagłady jest wyżej niż Ostatnia Krucjata ;/
EDIT: 330 miejsce - Gwiezdne Wojny: Zemsta Sithów, normalnie boję się dalej przeglądać ten ranking (tego filmu w ogóle nie powinno być na liście).
EDIT2: Czy bliżej "500" tym gorzej. Żeby pierwszego Batmana (Burtona) dać niżej niż Powrót Batmana?