wszystkie te punkty (zakazanie zrzeszania się, odosobnienie osób pow. 17 lat) już istnieją w ustawie z 2002 roku, znowelizowanej w 2006.
W projekcie ustawy, który opracował teraz BBN, jedyną zmianą jest to, że stan wyjątkowy i wojskowy można wprowadzić po zewnętrznym ataku cybernetycznym na Polskę.
Co oczywiście jest w pełnym sensie niebezpieczne i może prowadzić do nadużyć (zwłaszcza przy takim rządzie jaki mamy teraz), ale taki przepis, nie
Powaznie. Ile bedziecie wciskali ta ciemnote ? Az ludzie uwierza w te kretynizmy? Rozumiem, ze to taka strategia propagandowa - klamac, klamac az sie stanie prawda w swiadomosci spolecznej...
@r00t: ile ci płacą za gadanie głupot? a jak ci nikt za to nie płaci to powinni, taka głupota jest darem wrecz. Na twoich oczach wprowadzaja przepisy łamiace prawa człowieka a ty ich bronisz. brawo.
Na wypadek wypadku, jeśli wyjdziemy na ulice, to trzeba po prostu w pierwszej kolejności otoczyć i zablokować parlament. Wtedy prezydent nie będzie miał możliwości przedstawienia wniosku w sejmie. I po histerii.
Coś się kręci. Ta banda darmozjadów zadaje sobie sprawę że w końcu ludzie przestana dawać sobie mydlić oczy. Boja się tego że powtórzy się to co 30 lat temu i co dzisiaj dzieje się w w Grecji czy gdzie indziej. Zadają sobie sprawę także z tego że siła przekazu medialnego oraz świadomość społeczeństwa jest dzisiaj na wyższym poziomie ( choć często zastanawiam czy nie jest na odwrót) i wiedzą że jak zaczną
Na razie warto to zauważyć, ale nie ma powodów do paniki, w ustawie wyraźnie jest napisane, że chodzi o zagrożenie zewnętrzne. Polecam przeczytać jej tekst
Nie mniej jednak potem, w każdej chwili można dorzucić kolejną, traktującą o "wrogu wewnętrznym"
@mikknik: kwestia praktyki, nie wiem jak w wypadku napaści z zewnątrz działają stany wyjątkowe, np. w Niemczech, Francji, UK, USA. Trudno mi się odnieść, bo nie znam światowych rozwiązań w tej kwestii.
Komentarze (79)
najlepsze
informacja nieprawdziwa,
wszystkie te punkty (zakazanie zrzeszania się, odosobnienie osób pow. 17 lat) już istnieją w ustawie z 2002 roku, znowelizowanej w 2006.
W projekcie ustawy, który opracował teraz BBN, jedyną zmianą jest to, że stan wyjątkowy i wojskowy można wprowadzić po zewnętrznym ataku cybernetycznym na Polskę.
Co oczywiście jest w pełnym sensie niebezpieczne i może prowadzić do nadużyć (zwłaszcza przy takim rządzie jaki mamy teraz), ale taki przepis, nie
nieważne z którego roku jest ta ustawa, tylko czemu jest o niej tak cichutko?...
Juz o tym pisalem: http://www.wykop.pl/link/779881/internet-pretekstem-do-stanu-wojennego-po-cenzuruje-siec-oficjalnie/#comment-5574729
Bylo tez tutaj:
http://www.wykop.pl/link/778721/wladza-przygotowuje-grunt-pod-wprowadzenie-stanu-wojennego/
i tutaj:
http://www.wykop.pl/link/779457/internet-pretekstem-do-stanu-wojennego/
Powaznie. Ile bedziecie wciskali ta ciemnote ? Az ludzie uwierza w te kretynizmy? Rozumiem, ze to taka strategia propagandowa - klamac, klamac az sie stanie prawda w swiadomosci spolecznej...
Sieć, to twarda rzeczywistość - polecam emigrację wewnętrzną.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mniej jednak potem, w każdej chwili można dorzucić kolejną, traktującą o "wrogu wewnętrznym"