Zawsze ostrzę na kubku jak mam szybko i ładnie pociąć mięcho. Tutaj przewagę mają tanie "szitne" noże, bo są miękkie i da się je bardzo szybko naostrzyć tak, że kartki ciachają bez problemu (skórę na palcach też). A jak ktoś chciałby się takim nożem ogolić, to wystarczy później [po kubkowaniu] trochę przeciągnąć na zwilżonym skórzanym pasku i voila :)
Komentarze (17)
najlepsze