Matka spaliła żywcem gwałciciela swojej trzynastoletniej córki po jego wyjściu z
więzienia. Kiedyś spotkała go na przystanku nie okazał ani trochę skruchy i drwił z niej. Nie popieram ale rozumiem.... Sprawa sprzed wielu lat.
bartcegielski z- #
- 327
- Odpowiedz
Komentarze (327)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora