Dorn pojechał po całości. Mam nadzieję, że nie ulegnie jakiemuś niewyjaśnionemu wypadkowi w najbliżcych 2 tygodniach, nie popełni samobójstwa, nie będzie latał Tupolewem, ani nie pojawią się nagle dokumenty ani świadkowie, zaświadczające, że jest ostatnim łapówkarzem, dziwkarzem i sodomitą.
Komentarze (4)
najlepsze
duplikat inaczej zlinkowany