Nie jestem niezniszczalna
- Czułam lęk, który mnie przytłoczył. Pogodziłam się, że na razie to Aryna Sabalenka będzie jedynką. Wtedy przyznałam sobie większe prawo do błędu - mówi Iga Świątek w rozmowie z WP SportoweFakty.Raszynianka w wielkim stylu wygrała turniej WTA Finals w Cancun, wracając na pierwsze miejsce światowego
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz