Wielki Brat w twojej kieszeni - wyjaśnienie systemu oceny reputacji TeleSigns

Amerykańska firma TeleSign śledzi miliardy ludzi, aby przypisać im "wynik reputacji". Wynik ten określa następnie ich dostęp do usług. Czy jest to ucziwe czy jednak nie?

[bialy100k]

Bardzo ciekawy temat. Zdecydowani warto by ktoś mocno ogarnięty w GDPR jasno i przejrzyście opisał temat. To jest materiał na poważniejszy materiał na YT. Z jakieś 95% ludzi klika po prostu "O.K." na zgodę o zbieraniu danych. I tyle. Reakcją na sugestię czytania przed kliknięciem: "ale ja nie muszę niczego ukrywać", albo "co?!?". Tak było mniej-więcej ze 3-4 lata temu na wykopie, gdy zwróciłem uwagę na problem. A zaraz będą trzymać za

[bial654321]

@bialy100k: Moja rodzina ma takie samo podejście "ale ja nic złego nie zrobiłem/zrobiłam i nie mam nic do ukrycia więc po co mi to mówisz". Czasem tracę cierpliwość i nie wiem jak ich przekonać, żeby nie żyli w dystopijnej przyszłości

[bialy100k]

@bial654321: Dziś to (niby) nie problem. Za 20 lat potencjalny pracodawca będzie sprawdzał rating i zastępował "kiepskich" (albo "niebezpiecznych") pracowników tymi "lepszymi". Dlaczego? Bo rządy dadzą ulgę podatkową jeżeli wszyscy pracownicy będą mieli rating lepszy niż np. 4. Biznesmenowi się "opłaci" - bo i on uzyska lepszy rating. A "wujek Stefan" oglądał w ostatnim roku cztery razy stronę zabezpieczeniach (jak się okazało szukał zamka do domu) i został określony jako

[werfogd]

Ten cały "Privacy Request" to też jest ciekawe. Do podania imie, nazwisko, numer telefonu. To niby oczywiste. Ale jeśli nie mieli tych danych, to teraz już na pewno będą mieli.