Na pytanie będzie odpowiadał pracownik opłaconej z naszych podatków agencji marketingowej, która pracuje dla Orlenu i ma ocieplić jego wizerunek, wykorzystując mordy polskich sportowców, traktowanych przez Orlen niczym pajace na sznurkach. Nie będzie tam żadnej "Marysi"...
Komentarze (4)
najlepsze