koleś wyszedł na spacer pod ostrzałem i zginął i to ma być najsmutniejsze nagranie z tej wojny? Chyba nie widziałeś zbyt wielu nagrań z tego konfliktu. Dobra próbował ratować kumpla, ale nie zrobił tego w najmądrzejszy sposób, więc to było do pzrewidzenia.
@Kielek96: Wyszli z okopów, bo chcieli podejść bliżej do wroga. Czasami taka odwaga daje sukces a czasami kończy się śmiercią na wysuniętej placówce. Czasami ci w okopie mają przekichane, gdy namiar artyleryjski zaczyna wybijać tych z okopu, a reszta ma szanse uciec. Zwykle jednak ci w bezpiecznym okopie może nie są odważni ale bezpieczni. Nie ma jednej reguły.
@pablosz5: połowa nagrania to ogólne bieganie paru żołnierzy po okopach, prawdopodobnie w małym lasku na środku polu. Ewidentnie są pod ostrzałem, na polach obok nich padają wybuchy artylerii i ciągle słychać padające strzały. Parę razy słychać świst, więc strzały padają tuż obok nich. W drugiej połowie nagrania jeden z żołnierzy idzie po rannego kolegę na czworakach. Sądząc po tym jak się przewraca obok niego, niestety również oberwał. Dłuższą chwilę leży. Słychać
@pablosz5: Leżysz na ziemi, dookoła świszczą kule, jesteś ranny, widać jak dygoczą ci ręce i słychać twój oddech .Nie zapada " koniec ujęcia" i ekipa nie przynosi kocyków i ciepłego napitku. Zostajesz na mokrej ziemi z milionem myśli. Sam. Bez szans.
Komentarze (221)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyszli z okopów, bo chcieli podejść bliżej do wroga. Czasami taka odwaga daje sukces a czasami kończy się śmiercią na wysuniętej placówce. Czasami ci w okopie mają przekichane, gdy namiar artyleryjski zaczyna wybijać tych z okopu, a reszta ma szanse uciec. Zwykle jednak ci w bezpiecznym okopie może nie są odważni ale bezpieczni.
Nie ma jednej reguły.
Komentarz usunięty przez moderatora