@kubatre1: W tym właśnie rzecz jest przecież? Każdy oszczędza jak tylko może. Tu w Biedronce coś kupi, nie wszystko bo większość rzeczywiście choć robiona przez producentów jak Hoop czy Hortex jest gorszej jakości, bo co mieliby za sens taniej coś sprzedawać? A z drugiej strony nie zawsze się czas ma iść do tej Biedronki czy też jakiegoś hipermarketu na większe zakupy i się w osiedlowych sklepikach kupuje. Patrząc z mojej perspektywy
@ZdzisiekPoranny: chyba jego PR-owcy. Dali dupy nie sprawdzając w co pakują swojego lidera. Widocznie oni również na codzień nie robią samodzielnie zakupów a zwłaszcza pod kątem oszczędnego ich dokonywania.
Wysłaliby prezesa do jakiejś Żabki czy innej Stokrotki, zrobiłby zakupy za 40 może 45 zł i zupełnie inaczej to by wyglądało. Efekt propagandowy pokazujący, że podwyżki są duże by osiągnięto, a nie narażono by się przy tym na smieszność.
Wyszukiwanie najdroższego sklepu w Wawie skończyło się tym, że zamiast rozmawiać o skali podwyżek wszyscy rozmawiają o tym, że Kaczyński nie umie robić zakupów, że poszedł pierwszy raz i
Komentarze (7)
najlepsze
Wysłaliby prezesa do jakiejś Żabki czy innej Stokrotki, zrobiłby zakupy za 40 może 45 zł i zupełnie inaczej to by wyglądało. Efekt propagandowy pokazujący, że podwyżki są duże by osiągnięto, a nie narażono by się przy tym na smieszność.
Wyszukiwanie najdroższego sklepu w Wawie skończyło się tym, że zamiast rozmawiać o skali podwyżek wszyscy rozmawiają o tym, że Kaczyński nie umie robić zakupów, że poszedł pierwszy raz i