@Helix: realnie to bardzo możliwe, że oni nawet o tym nie wiedzą. Masa takich projektów jest zlecana na zewnątrz, więc to niekoniecznie oni są winni. Poczekałbym z wydaniem wyroku i oczernianiem firmy.
@wziuuuuu może być że nawet ich pracownik melanzowal przez tydzień a miał zrobić skin więc coś ściągnął zaimplementował i przywłaszczył jako swoje. Niezależnie od wszystkiego to oni są odpowiedzialni i muszą to teraz rozwiązać.
@pmub: to samo w branży muzycznej, jakiś producent zżyna linię melodyczną, może ją trochę zmodyfikuje, zmieni tempo czy coś, kawałek wychodzi, jest "hit" napisany przez 7 osób i wykonany przez jakąś aktualną gwiazdę, mijają miesiące, czasem lata i nagle pozew, o wspomnianą linię melodyczną, no i co robią, dopisują tego artystę jako 8 do listy twórców, dzielą się hajsem i udają że wszystko jest ok
@pawel694: Sęk w tym, że teraz wszystko tak wygląda, korporacje wydają gry, których pragną ludzie urodzeni po 2000 roku, a dzieciaki lubią jakieś różowe księżniczki anime czy dzierżące broń furry wilki.
Ostatnio zaczęliśmy ogrywać z kumplem Hell let loose i to jest zupełnie inny wymiar, czuję się jakbym grał w jakieś Enemy Terrority w 2005 roku, tylko że tam gra nakierunkowana jest na kooperację.
@tankowiec_lotus: Większość współczesnych gier online obecnie ma absolutnie durnowate skiny.
Niezbyt rozumiem jak to się ma do ich tematyki bo kupujesz grę o jakichś złodupnych żołnierzach a po pół roku strzelasz do różowych furasów w gumowych majtkach.
@gracilis: Jak obejrzałem gameplay z Vanguarda, to się zacząłem zastanawiać co tam się #!$%@? xD
Już sam singiel jest #!$%@?. Jedynka mimo słabej grafiki i ubogiej warstwy fabularnie miażdży klimatem ten syf. Grając w jedynkę czułem się jakbym oglądał film wojenny z lat 60-70. Szczególnie w kampanii brytyjskiej i amerykańskiej. W rosyjskiej trochę Wróg u Bram, a trochę tacy Czterej Pancerni xD
Komentarze (134)
najlepsze
czasem sytuacja jest jeszcze bardziej kuriozalna,
Ostatnio zaczęliśmy ogrywać z kumplem Hell let loose i to jest zupełnie inny wymiar, czuję się jakbym grał w jakieś Enemy Terrority w 2005 roku, tylko że tam gra nakierunkowana jest na kooperację.
Większość współczesnych gier online obecnie ma absolutnie durnowate skiny.
Niezbyt rozumiem jak to się ma do ich tematyki bo kupujesz grę o jakichś złodupnych żołnierzach a po pół roku strzelasz do różowych furasów w gumowych majtkach.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Już sam singiel jest #!$%@?. Jedynka mimo słabej grafiki i ubogiej warstwy fabularnie miażdży klimatem ten syf. Grając w jedynkę czułem się jakbym oglądał film wojenny z lat 60-70. Szczególnie w kampanii brytyjskiej i amerykańskiej. W rosyjskiej trochę Wróg u Bram, a trochę tacy Czterej Pancerni xD
Za to w Vanguard nie wiem czy to w