Chciał moje klucze od mieszkania

Idę sobie przez las do pracy, wyskakuje gość z krzaków i chce moje klucze od mieszkania, bo czeka mnie niespodzianka. Dałem mu.

[Pan_Buk]

Na Wykopie to samo. Zapytałem niedawno o pompy ciepła, bo nie znam tematu. Od razu dostałem lawinę minusów i komentarze "no jaki debil!". W Polsce nie można się przyznać, że czegoś nie wiesz, albo nie masz zdania. Nie! Masz zawsze mówić pewnym głosem, jak cię ktoś o coś pyta, to nie pękać, tylko zawsze mieć gotową odpowiedź!

[Goglez]

@Pan_Buk: Po tym się poznaje zakompleksionych, niedojrzałych i sfrustrowanych ludzi zazwyczaj, zawsze to oni wiedzą najmniej, zawsze to oni to są ze wszystkim do tyłu (albo przynajmniej wierzą że tak jest, mimo że nie ma powodu), ale ten jeden raz widzą, że ktoś nie wie czegoś, co oni wiedzą, ten jeden raz to ktoś inny jest "głupszy" (w ich umyśle) i to do tego w internecie, gdzie myślą że są anonimowi,

[w.....k]

@Pan_Buk: Wykopu nie można traktować jako reprezentację jakiejś grupy społecznej bo tutaj 95% to trolle które żyją w bańce swoich urojeń. Ale no w tym kontekście to akurat prawda. Chcesz kupić auto to musisz się znać na mechanice, na blacharce na elektronice. Chcesz kupić mieszkanie to musisz być ekspretem ds. nieruchomości, ekspertem ds. bankowości no i najlepiej światowej klasy ekonomistą żeby przewidzieć jak się koniunktura na świecie zmienia a jak kupiłeś

[Phate77]

IMHO - jeśli ktoś nie jest w stanie zadbać w podstawowym stopniu o swoje bezpieczeństwo w jakiejś aktywności, to nie powinien jej uprawiać. Jeśli dziadek nie potrafi sobie zainstalować aplikacji bankowej, nie umie jej skonfigurować, to powinno się osobie, która za niego to robi zapalić poważne pomarańczowe światło - czy dziadek będzie umiał się bezpiecznie tym posługiwać?

[Pshemeck]

@Phate77: Nie wiem skąd dostałeś tego minusa. W 100% się zgadzam. Mój ŚP ojciec grupo po 80 posługiwał się internetem, zamawiał na allegro i Ebayu i nigdy nie podawał nikomu danych logowania ani pinów. Powiedzieli mu raz w banku, że nikt nie ma prawa żądać haseł i pinów i wbił sobie to do głowy. To nie jest jakaś wiedza tajemna, ani fizyka kwantowa.

[Phate77]

@bodziodestruktor: Problem polega na tym, że bezpieczeństwo bankowe w sieci to nie jest prosty temat, jak nauczenie kogoś wiersza - to złożona i wielowarstwowa sprawa - to tak jakbyś chciał komuś wytłumaczyć rachunek różniczkowy, kto nie potrafi nawet dobrze dodawać i odejmować. Wiadomo, że są osoby z lotnym umysłem, którym po poświęceniu dużej ilości czasu da się przekazać całą niezbędną wiedzę, jednak zakładam, że ktoś kto nie potrafi instalować aplikacji na

[strasznyzwierz]

Ale w końcu wygrał coś, czy nie?

[Mediocretes]

@strasznyzwierz: dokładnie, ja odpuszczę okazję a on sobie zgarnie nagrodę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[GoGoPowerRangers]

@Mediocretes: tak mi się skojarzyło

[SeemsLedzit]

A wiecie co jest najlepsze? Że to wcale nie jest tak, że trzeba pilnować matki, ojca albo dziadków. Młode pokolenie rośnie nam na ignorantów, którzy spędzają dnie na często bezmyślnym scrollowaniu fejsa czy innego tiktoka. Do dzisiaj ludzie nabierają się na nigeryjski szwindel, chociaż minęło kilkadziesiąt (!) lat. W sieci nie mają instynktu samozachowawczego, nie potrafią łączyć faktów, nie myślą logicznie, a nawet dają się wciągnąć w najgorsze bagno, bo ktoś im

[Woo-Cash1900]

W życiu, a już zwłaszcza w sieci, trzeba stosować się właściwie tylko do jednej, podstawowej reguły: Jeżeli coś jest za darmo, towarem jesteś Ty.

@SeemsLedzit: Bardzo często, ale wcale nie zawsze. Jest cała masa darmowych aplikacji open source, gdzie w żaden sposób użytkownicy nie są towarem. Natomiast fakt, że zawsze trzeba się zastanowić, w jaki sposób za coś zapłacisz, jeśli nie pieniędzmi z góry.

[dziedzicpruski]

Bardzo często, ale wcale nie zawsze. Jest cała masa darmowych aplikacji open source, gdzie w żaden sposób użytkownicy nie są towarem.

@Woo-Cash1900: Różnica polega na tym, że czym innym są "darmowe" produkty firm komercyjnych, a czym innym darmowe produkty od instytucji "non profit".
Pierwsze z nich otrzymujesz, aby firma mogła się bogacić, bo taki jest jej cel istnienia. Jeśli nie wiesz, że taki "darmowy produkt istnieje, to firma nawet dopłaci do

[absolutnie]

Próbowałem edukować rodziców długo, bardzo długo i ... skończyło się na tym że kilka razy w miesięcy po prostu ja wykonuję za nich przelewy. Jeśli robią zakupy, to za pobraniem. Odpuściłem, bo ani groźbą ani ewangelią się nie udało nauczyć korzystania bezpiecznie z internetu, pomimo że siedzę w ITsec i znam temat od podszewki.

Podobnie z babcią, która 2-4 razy w miesiącu wystraszona z cisnieniem 170/100 obdzwania rodzinę czy komuś się coś

[bankruteuropy]

@absolutnie: ustaw babci ze zadzwonic moga jedynie kontakty w telefonie i po problemie. Wszystko inne idzie spam. I

[absolutnie]

@bankruteuropy: no niestety nie wszystkie numery są znane z góry (np. lekarze)

[chmielman]

Człowiek z niebiską farbą na twarzy w lesie hmm. To nie był czasem Major Suchodolski??

[calban]

Większość ofiar tego typu wymuszeń to wykopki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie poparte badaniami bo zaraz będą pytać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pink_avenger]

wymuszeń

@calban: Co miałeś na myśli? Kto kogoś, do czegoś zmusza?

[przecietnyczlowiek]

Was też zawsze triggerowała morda tej baby z miniaturki?

[YogiYogi]

@przecietnyczlowiek: Nie, dlaczego? Orgazm ma wiele twarzy.

[wloczykij83]

Niebieski na mordzie, próbuje wyruchać obywateli na kase, obiecuje węgiel.Hmmm brzmi znajomo, ciekawe czy miał długi nos.