Usługa samodzielnej naprawy iPhone'a to nieśmieszny i drogi żart
Apple pozwala naprawiać iPhone'y, ale konieczne jest korzystanie z ich zestawu. Części są droższe niż w serwisie, wypożyczenie kosztuje, a kaucja za narzędzia to 1200 USD. Instrukcje są niejasne, a na koniec trzeba się kontaktować z Apple i przekazać zdalny dostęp, żeby wymieniony element zadziałał.
jestemjakijestem1212 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 143
Komentarze (143)
najlepsze
koszt wypożyczenia na tydzień to ok 49 USD a to jednak całkiem porządny stuff używany normalnie w oficjalnych serwisach Apple więc wcale się nie dziwię że sobie liczą taką kaucję
Znaczy artykuł jest ubogi, ale o ile zrozumiałem to płacisz 50 USD żeby w miarę komfortowo wymienić jakąś pierdołę, za niewiele więcej pewnie to zrobią w serwisie więc nie wiem czy ma to sens.
Jeśli by naprawdę chcieli pójść użytkownikowi to zrobiliby telefon tak że za 49 USD to byś kupił komplet narzędzi do wymiany a nie je
Inna kwestia to fakt że mimo dostępu do narzędzi nadal nie ma możliwości wymiany wszystkich elementów a do tego trzeba się zdalnie łączyć z serwisem żeby poszedł "approval" oryginalnych części po ich numerach seryjnych ¯\_(ツ)_/¯
https://www.ifixit.com/Search?query=iphone
Pamiętajcie ze to usługa wyceniona pod Amerykanina, 49 USD to generalnie niewiele więcej niż 2 x wysłanie ciężkiej paczki kurierem - zwykły polecony listem rejestrowanym w USA to $10 dopłaty - wiec wynajem narzędzi, wysyłka x2 plus jakaś tam marża to się mniej więcej do tego doda