Z małymi dronami tak jest że właściwie nie różnią się konstrukcyjnie od samolotów modelarskich - cała technologia jest dostępna na rynku komercyjnym. Największym wyzwaniem jest cała elektronika zapewniająca łączność z ziemią - tu jak chcemy zachować niezawodność na polu walki i odporność na zakłócenia to już trzeba sięgnąć po konkretne budżety
Ogólnie to sama koncepcja w sobie nie jest zła tak jak chłopak tutaj powiedział. Dron jest tani, z części ogólnodostępnych, nie żal jak spadnie albo zostanie stracony.
@Rustyyyy: Łapówka tyle kosztowała, proszę pana. Zakład produkcyjny musi sobie odbić prezent dla tego czy innego gienerała, który zaadoptował te niesłychanie zaawansowane drony do użycia przez rosyjską armię.
Chłopaki się tam trochę zagalopowali z tymi 3 tysiącami dolarów. Koszt samej kamery termowizyjnej byłby wyższy od tej kwoty. Ten Canon z obiektywem to również 1000 dolców, a nie 500 jak sugerowali (samo body 800d to 3k zł). Silnik z osprzętem + awionika - zwłaszcza, że japoński, a nie chiński kolejne 2 tys dolarów, czyli mamy już okrągło licząc conajmniej 6-8k dolarów, a zostaje dodatkowo koszt trzeciej kamery/czujnika (nie wiadomo co to
@paticool: Niby śmieszne, ale ktoś jednak musiał to poskładać tak, żeby działało + wydać specyfikację. Na pewno coś im tam pospadało itp. To wszystko jest do wliczenia w cenę. Do tego produkcja małoseryjna, co już może być problematyczne np. jeśli skorupa czy inne elementy nie są dobrane z jakiś oemów, bo można wtedy albo rzeźbić, albo robić dedykowane formy do wtryskarki (a to akurat kosztuje majątek) itp. Problemem tego drona nie
Śmichu-chichu a ekonomika wojny. Dziwne, że UA śmieją się z tego pomysłu zamiast go stosować. Może mają bogatego wujka w USA :D :D Zalać pole walki dronami robionymi z tego, co jest pod ręką lub da się tanio kupić. Tak, żeby środki p-lot do jego strącenia były droższe niż sam dron. Dziwi mnie na przykład, że Bayraktary nie latają w roju takich bieda-dronów, żeby kacapskie jednostki p-lot miały rebusa który jest prawdziwy
@DziadzioMiecio: problemem nie jest to że wykonany jest jak amatorski projekt modelarski ale to, że twierdzą że to 120k usd kosztowało. Za 120k usd można zrobić o wiele lepszego drona.
@DziadzioMiecio: W jaki sposob bieda-dron mialby towarzyszyc bayraktarowi, jak ten kosztuje ile kosztuje wlasnie dlatego, zeby mogl latac na dystansie, wysokosci i czasie w powietrzu nieosiagalnym dla bieda-dronow.
Komentarze (80)
najlepsze
To Rosja, przyjacielu. Wszystko tam tak działa.