Zdesperowanemu ojcu pomoże Wykop i YouTube?
Na początku miesiąca na YouTube pojawił się użytkownik, który publikuje nagrania rzekomo dokumentujące przemoc jego żony wobec dziecka. Słychać na nich przeklinającą kobietę, płacz dziecka i hałasy.
k.....c z- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Ciekawy jestem jak skończy się ta sprawa, miejmy nadzieje, że wszystko było jakaś prowokacją, bo w innym razie los tego smyka jest naprawdę nieciekawy. Powiem tylko, że nie dałem rady przesłuchać w całości tego nagrania.
Masz racje, ale ludzie czasem wolą się nie wtrącać, niestety daleko nam do społeczeństwa obywatelskiego.
Hehehe :) Bo w internecie nie ma bardziej drastycznych tresci latwo dostepnych. LOL
Poza tym, to jego ojciec mu to zafundowam.
Po trzecie Twoja zagrywka na uczuciach mnie nie
Z drugiej strony wciąż słyszę na wykopie protesty przeciwko ustawie, która ułatwia zabieranie/ochronę dzieci w takich niepewnych sytuacjach, gdy wina rodzica nie jest udowodniona.
Rodzice powinni decydować o swoich dzieciach nawet w świetle tej sytuacji. Sprawa jest o tyle ciekawa,
Aparat państwowy już podjął w tym kierunku stosowne działania.
Mnie przeraził fakt, że pod wykopem, w którym "prokuratura nie stwierdziła wystarczających dowodów na znęcanie się psychiczne i fizyczne", był wykop o gościu, który "siedział ponad rok w więzieniu, aż prokuratura uznała, że to nie on zabił kolegę". Tak działa w Polsce aparat bezpieczeństwa przeciętnego obywatela.