Jak to już wcześniej wszystkim było wiadome: zwykli ludzie się jednoczą, robią coś dobrego i słusznego... i wtedy wjeżdża konfederacja, podpina się pod wydarzenie i robi z tego swoją konferencję. Kolegę Brauna mógł ze sobą zabrać.
@sebek3257: Nikogo nie obchodzi na kogo zagłosujesz. Każdy ma prawo głosować jak chce. W polskiej polityce najbardziej infantylne i odpychające od siebie są dwie grupy, które się obnoszą ze swoją identyfikacją: 1. "ja jestem gejem" 2. "ja głosuję na konfederację".
Obie grupy to głównie zagubione jednostki, które bez tej identyfikacji są nikim, bo nie umieją myśleć i działać za siebie. Wyszukują sobie idoli, którzy tworzą im grupę. Im bardziej ta
Komentarze (86)
najlepsze
Referent sytuacji się znalazł, kjm.
źródło: comment_1645987285dwsff2oyfm3Or9cLSrbYMn.jpg
Pobierzźródło: comment_1645985572qpFQ63Q8iK5XJ9WYsLecyT.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@350791: a jak mieli głosować za, skoro byli nieobecni? (-‸ლ)
źródło: comment_1645985977Ir3efNkoIsGbtBTTA3hLrj.jpg
PobierzW polskiej polityce najbardziej infantylne i odpychające od siebie są dwie grupy, które się obnoszą ze swoją identyfikacją:
1. "ja jestem gejem"
2. "ja głosuję na konfederację".
Obie grupy to głównie zagubione jednostki, które bez tej identyfikacji są nikim, bo nie umieją myśleć i działać za siebie.
Wyszukują sobie idoli, którzy tworzą im grupę. Im bardziej ta