Z jednej strony ludzie mówią idź na wybory, ****. Z drugiej natomiast, na kogo byś nie zagłosował to są nie tacy są, moi są lepsi. Myślę, że świadomy człowiek nie popiera tego typu wysrywów, nieważne kto by je mówił i na kogo głosował. A tacy, co gadają takie rzeczy znajdą się zawsze, niestety. Sytuacja jest napięta, a mało kto chce być po wschodniej stronie wpływów. I tacy ludzie jak autor tego
Komentarze (257)
najlepsze
Ale... w sumie to nawet ciężko się z tego nabijać.
Gasną dni starego szura.
Próg 3% zostaje zaakceptowany.