Nie ma to jak być górnikiem. Znaczne podwyżki oraz zapewniony socjal.
W ostatnim czasie w spółkach węglowych przedstawiciele strony społecznej porozumieli się z zarządami co do podwyżek wynagrodzeń. Przykładowo zatrudniająca około 22 tys. osób Jastrzębska SW podniesie w tym roku wynagrodzenia pracowników o 10 proc., co będzie kosztować firmę około 250 mln zł.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
Chyba podatnika, bo firmy nie stać na takie szastanie kasą.
Dwa słowa na to mam: Margaret Thatcher
@mibmib2: https://energetyka24.com/gornictwo/czarna-rozpacz-polskie-gornictwo-nierentowne-pomimo-weglowej-hossy-komentarz
W tym kraju, protestujesz: traktują Cię poważnie, spełniają twoje żądania.
Siedzisz cicho, bo jesteś taaaaaaaaaki wielkoduszny: dymają Cię na każdy możliwy sposób.
Proste? Proste.
Co z tym zrobisz? Dalej będziesz siedział cicho, także mor.y w kubeł, bo jeszcze czyjeś uczucia zranisz.
¯\_(ツ)_/¯
Moja mama pojechała kiedyś do stolicy na strajk pielęgniarek. Tłum kobiet głównie robił hałas potrząsając plastikowymi butelkami wypełnionymi kamykami. Strajk wspierali górnicy (widać takie hobby mają). Do grupki mojej mamy podszedł właśnie taki górnik, wąsaty kawał chłopa. I powiedział - siostrzyczki, to nie tak się robi, tu trzeba kamieniami napier...lać.
@WhyCry: Nope. Jedynym rakiem w tym kraju jest rząd. Ten, i poprzednie, i zapewne kolejne.
Kościół nie byłby rakiem gdyby mu rząd tego nie ułatwiał, górnictwo jest nam niezbędne przy braku innych źródeł prądu (a ich brak jest też winą rządów), a związki zawodowe to ostatnie jakkolwiek wpływające na rząd struktury w tym państwie.