E-booki też się "rozpadają" - kolejny sposób na okradanie klienta!
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_pepzjnKF4QoNmLx17uScueR5dGS2i1T3,w300h194.jpg)
HarperCollins stwierdził, że skoro papierowe książki się zużywają, to e-booki też powinny. Biblioteka udostępniająca e-książki musiałaby kupować nowy egzemplarz już po 26 wypożyczeniach! I to za cenę papierowego wydania! Absurd i złodziejstwo w biały dzień!
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/84e37b0b6a2fe6f2ac2f759fe6e987bc3fff424e7f3b9f92d3671a4579cc4097,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 144
Komentarze (144)
najlepsze
Poza tym co to k%$$a za argument, że skoro papierowa wersja się niszczy to elektroniczna musi mieć ograniczenia? Chyba właśnie po to archiwizuje się w wersji elektronicznej dokumenty, książki itp. by były zapisane na wieki wieków amen. W dzisiejszych czasach to już normalna sytuacja,
jak ściągniesz film, by zobaczyć czy jest dobry, nim pójdziesz na to do kina (a więc wersja bardzo podglądowa z kamery), to jesteś złodziej i oszust przez którego producenci bankrutują.
Jeśli idziesz na film, a wbrew trailerom jest to gówno, to nie dostaniesz zwrotu kasy za to, że zostałeś oszukany, bo to po prostu był świetny marketing i niezwykły profesjonalizm branży i nikt cię nie wkręcił, bo blablabla.
Wydawcy są
W dzisiejszych czasach to już normalna sytuacja, że tam gdzie zaczyna się kasa, tam kończy się logika... gdzie kończy się logika tam zaczynają się teorie gospodarcze.
wydawcy e-booków powinni wspierać dożywianie tych zwierząt - zwłaszcza zimą ;).
Tak zwana "własność intelektualna" będzie się we współczesnym świecie rozwijać coraz bardziej. To właśnie pojęcie "własności intelektualnej" tworzy nam nowy totalitaryzm w którym ci którzy mają pieniądze i prawników(korporacje) będą do spółki ze skorumpowanymi politykami obdzierać szarych obywateli z pieniędzy. Kapitalizm jest zastępowany oligarchicznym Korporacjonizmem gdzie nie liczy się taniość i konkurencyjność, a jedynie biegłość w
Ty też się obudź odstaw gandzię!
Wcale nie! Chcesz, by taki prezes takiego wydawnictwa przez ciebie nie mógł pojechać (bo go nie będzie... stać!) na wakacje na Majorkę i wysłać dzieci do najdroższych uniwersytetów? Wiesz, jaki to może wprowadzić kryzys w jego rodzinie? ;)
W dupę walone sk#!#ysyny - od dzisiaj postaram się do końca życia nie zapłacić już za żadną treść, chyba że autorowi do ręki! p$%%%#!one ch##e srają kasą i chcieliby za jedną wyprodukowaną rzecz dostawać kasę w nieskończoność. A takiego wała. Mam już serdecznie dosyć złodziejskiego cwaniactwa j%%anych cwaniaczków stale p$%%%#!ących o PRAWACH!!!!! k#!#A PRAWACH?!!! TO MA BYĆ PRAWO?!
To ja mam wbite w takie prawo. Torrent - to jest moje prawo
Wg mnie każdy powinien mieć prawo do swojej własności intelektualnej, ale oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, jak ktoś wyżej przytoczył - ktoś tańczy Moonwalka i ma odpowiadać za naruszenie własności intelektualnej :P
Wytwarzając "dobro intelektualne", dajmy na to program, skrypt, chciałbym też być wynagrodzony za swoją pracę, bo wszystko fajnie, ale jeść trzeba.
DRM - defective by design, po prostu trzeba to omijać szerokim łukiem. Nie mogę za bardzo o tym mówić, ale kiedyś chcieli żebym zaimplementował DRM w jednym projekcie - odmówiłem. I podałem dobry powód dla czarnych kapeluszy z korpo: licencja na DRM kosztuje i może się nie zwrócić. Tak. Myślę, że DRM przynosi same straty gdziekolwiek go używają.
Na piractwie tracą wszyscy. Oczywiście twórcy też. Ludzie tak bardzo przyzwyczaili się