Mając taki "zapas" baterii ciekawie mogłoby również wyglądać porównanie tego, jak szybko się one "rozszczelniają" (wylewają, itp.). Tylko to już test raczej długoterminowy, liczony w latach i sprawdzanie ich choćby "na oko" raz w miesiącu.
Z mojego doświadczenia sprzed kilku lat na pewnie około 100 bateriach kilku różnych producentów najbardziej "wylewne" były były baterie Panasonica, nieco mniej biedronkowe GP, a do najbardziej odpornych pod tym względem należały baterie Energizera (choć zaznaczę, że stanowiły one około 70% wszystkich zużytych baterii).
Komentarze (11)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora