Zmanipulowane nieco. Cudem jest każda żywa istota. Niech powie takie ciekawostki np. na temat kota, psa, szympansa, tygrysa, słonia, delfina albo innego zwierzaka. Wcale nie jesteśmy tacy super. Jedyne co mamy takie zaj#%iste to nasz mózg, który jest po prostu dalece bardziej skomplikowaną i doskonałą modyfikacją mózgów pozostałych zwierzątek.
Mózg, który daje nam możliwość dostrzeżenia oraz pojęcia tegoż "cudu". Czasem ma jednak problem ze zrozumieniem prezentowanych konceptów i je spłyca ;)
Manipulacji srulacji, wszyscy narzekacie. Dobrze, więc człowiek nie jest taki super inny od kota czy dzika. One też oddychają. A teraz nie ograniczajcie się do egoistycznego myślenia - 'człowiek jest świetny'. Pomyślcie, że wszystkie żyjące stworzenia są na swój sposób cudowne. Czy to nie wspaniałe, że każdego dnia możemy doświadczać swoistego cudu w postaci nieogarniętej ilości zasobów z których korzystamy? I nie, nie doszukuję się tutaj jakiejś boskiej ręki, stwórcy i łaskawcy
@Veuch: a mi się podoba Twoja wypowiedź, wiadomo, baba jestem, to motylki i kotki są takie urocze! Z resztą, znam swoje limity, no nie? Ale powiem szczerze, że czasem ludzie wcale nie widzą tych cudownych rzeczy bo są zbyt zajęci marudzeniem. A świat jest po prostu piękny! Na przykład: jest połowa lutego, a ja piszę sobie na tarasie opalając się i słuchając ptaszków akompaniujących Bobowi Marleyowi. I co z tego, że
Jestem ciekaw cóż takiego cudownego jest w tych porównaniach długości naczyń krwionośnych do obwodu ziemi, liczeniu ilości komórek, częstotliwości oddechu i tętna. Skąd twierdzenie, że każda komórka wykonuje tyle samo i do tego bardzo dużo czynności na raz - metabolizm chrząstki nijak ma się do metabolizmu komórki wątroby, że już nie wspomnę o tysiącach innych odmienności. Żywe organizmy są niesamowite, ale nie przez odległości i ilości czy inne fizyczne parametry. Technicznie rzecz
-żylaki odbytu tworzą się w wyniku siedzącego trybu życia (jak wspomniałem nie do tego jesteśmy przystosowani), albo w wyniku patologicznego rozwoju tych żył. Jak rozumiem mówimy tutaj o zdrowych ludziach, nie o patologiach, bo wtedy faktycznie, długo można by wymieniać rzeczy do poprawienia.
-wady wrodzone tętnic - patrz wyżej, nie możemy mówić o patologiach, bo cała dyskusja straci sens :) Można by przecież powiedzieć, że ciężko się biega bliźniętom syjamskim zrośniętym głowami
@trq: 95% z tych ateistów jest bardziej tolerancyjnych wobec wierzących osób, niż sądzisz. Mają przy tym wolną wolę i nie lubią, gdy ktoś sugeruje im, co powinni zrobić. To raczej religijni fanatycy czekają na sygnał, aż ktoś pierwszy rzuci kamieniem, a potem się dołączają, jak stado podąża za liderem grupy.
Adin, dwa, tri, czetyrie... Można pokusić się o twierdzenie, że niemal każda istota żyjąca na ziemi tymże cudem jest. Zaskakujące odkrycia, szkoda że uległy manipulacji.
przez chwile czułem się jak Komorowski, ktoś mi wmawiał że ja tutaj rządzę, sterował moimi myślami a po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że to gówno prawda i jestem zwykłą marionetką.
Jak dla mnie filmik super, i imo nie ma się co czepiać aż tak bardzo danych w tym filmiku ponieważ chyba nie to ma na celu. Fajnie zmontowany, fajnie się ogląda i można trochę docenić siebie i innych dzięki temu.
Jakoś nie wierzę w kilka danych zawartych w tym filmie np naczynia krwionośni mogące opleść ziemię 2,5 raza (o ile dobrze zapamiętałem) i ilość dziennego wdychanego powietrza. Skoncentrowałem się na napisach, ale teledysk ładnie zrobiony, kawałki tekstu zawierające się na przewalających się kartkach.
Komentarze (115)
najlepsze
Siema Kwik.
Komentarz usunięty przez moderatora
Mózg, który daje nam możliwość dostrzeżenia oraz pojęcia tegoż "cudu". Czasem ma jednak problem ze zrozumieniem prezentowanych konceptów i je spłyca ;)
2:16 : Twoje płuca wdychają ponad 2 miliony litrów powietrza dziennie
Uzasadnienie:
Informacja prawdziwa: Człowiek oddycha przeciętnie 16-20 razy na minutę; zatem:
- 960 oddechów na godzinę
- 23 tys dziennie
Na to wychodzi że jeden wdech ma 86 litrów.
Podobne wątpliwości mam co do drogi którą pokonuje krew, ale już nie chce mi się liczyć
-skrzyżowanie drogi oddechowej i przewodu pokarmowego, relatywnie częsta przyczyna śmierci;
-w siatkówce komórki światłoczułe leżą POD warstwą "okablowania" (naczyń i włókien nerwowych);
-zatoki okołonosowe z łatwością się zatykają co daje niesamowite bóle głowy;
-żyły kończyn dolnych są fizjologicznie za mało wydolne;
-żeńskie narządy płciowe, stoją, że tak powiem otworem, co daje doskonałe warunki do rozwoju infekcji;
-duże tętnice niemal tuż pod skórą - szyjna zewnętrzna, udowa - po uszkodzeniu
-wady wrodzone tętnic - patrz wyżej, nie możemy mówić o patologiach, bo cała dyskusja straci sens :) Można by przecież powiedzieć, że ciężko się biega bliźniętom syjamskim zrośniętym głowami
Google translatorem ktoś robił te napisy chyba...