Chiński plan pięcioletni
Zgodnie z opublikowanym w środę pięcioletnim planem Chiny będą ściślej regulować kilka sektorów swojej gospodarki, w tym bezpieczeństwo narodowe, technologię i monopole. To znak, że ostatnie „zainteresowanie” chińskich władz branżami, takimi jak edukacja i szkolenia internetowe i technologie internetowe będą podlegać ściślejszej kontroli państwa. Przewiduje się, że rząd wzmocni przepisy dotyczące „ważnych dziedzin”, takich jak nauka i innowacje, kultura i edukacja. Większość doświadczonych obserwatorów, komentatorów i obserwatorów Chin zgadza się, że bardzo rzadko, jeśli nie zupełnie niespotykanie, Chiny nie osiągają żadnego z planowanych celów, podobnie jak z określonych w każdym z ich ostatnich 14 planów pięcioletnich. Posunięcia polityczne w Pekinie uderzają w chińskie obligacje korporacyjne i odbijają się na rynkach światowych za pośrednictwem amerykańskich i europejskich menedżerów finansowych, którzy w ostatnich latach inwestowali w chińskie papiery wartościowe. Inwestorzy z rynków wschodzących od dawna zdają sobie sprawę z możliwości podobnych wstrząsów, ale chińskie obligacje są obecnie tak szeroko rozpowszechnione, że wahania ich cen dotykają nawet fundusze obligacji, które nie specjalizują się w krajach rozwijających się, w tym fundusze zarządzane przez firmy takie jak Pacific Investment Management Co. i BlackRock Inc.
Życie w Rosji
Alexander Kuranov, 73-letni dyrektor generalny rosyjskiego ośrodka badań nad systemami hipersonicznymi, który opracował pocisk wystrzeliwany z okrętu podwodnego HELA (Hypersonic Experimental Flying Vehicle) 3M22 Zircon, został aresztowany pod zarzutem zdrady państwa.
Kuranov jest oskarżony o przekazywanie cudzoziemcowi poufnych informacji na temat technologii hipersonicznej W ostatnich latach w podobny sposób oskarżono wielu rosyjskich naukowców, żołnierzy i urzędników. Aresztowania dokonali funkcjonariusze FSB. Według rosyjskich danych, taki pocisk potrzebował 157 sekund na pokonanie 430 kilometrów z prędkością 8 Machów (ok 10000 km/h).
GREENFLACJA - nowe słowo
Świat staje w obliczu narastającego paradoksu w kampanii na rzecz powstrzymania zmian klimatycznych. Im mocniej naciska się na przejście do bardziej ekologicznej gospodarki, tym droższy staje się proces dokonywania zmian i tym mniej prawdopodobne jest osiągnięcie celu ograniczenia najgorszych skutków globalnego ocieplenia. Nowe wydatki wielu rządów zwiększają popyt na materiały potrzebne do budowy czystszej gospodarki. Jednocześnie zaostrzenie przepisów ogranicza podaż, zniechęcając do inwestowania w kopalnie, huty lub jakiekolwiek źródła, które wykorzystują węgiel. Niezamierzonym rezultatem jest „greenflacja”, czyli rosnące ceny metali i minerałów, takich jak miedź, aluminium i lit, które są niezbędne w energetyce słonecznej i wiatrowej, samochodach elektrycznych i innych technologiach odnawialnych. W przeszłości przejście na nowe źródło energii stanowiło duży impuls dla starego. Pojawienie się energii parowej zainspirowało producentów żaglowców do większej innowacji w ciągu 50 lat niż w poprzednich 300. Elektryczność miała podobny wpływ na oświetlenie gazowe. Teraz budowanie zielonych gospodarek będzie zużywać więcej ropy w okresie przejściowym, ale producenci nie postępują w ten sam sposób, jak w dawniejszych procesach ponieważ opór polityczny i bieżączka regulacyjna usunęła przyszłość paliw kopalnych w niebyt.
Nawet gdy ceny ropy rosną, inwestycje wielkich koncernów i krajów naftowych nadal spadają. Zamiast tego, mocarstwa naftowe odnajdują się na nowo jako mocarstwa czystej energii. Jeden z brokerów napisał niedawno, że spośród 400 klientów instytucjonalnych jego firmy tylko jeden był nadal skłonny inwestować w ropę i gaz. Nawet w przypadku ropy łupkowej. Obecny trend powoduje, niezwykle słaby wzrost podaży. Dwa z najważniejszych metali dla zielonej elektryfikacji to miedź i aluminium. Jednak inwestycje w te metale ucierpiały również ze względu na kwestie środowiskowe, społeczne i związane z zarządzaniem. Świat potrzebuje więcej miedzi, aby powstrzymać globalne ocieplenie, ale ekolodzy pomogli ostatnio zablokować nową kopalnię na Alasce z powodu konkurencyjnych obaw, czyli wpływu na lokalne społeczności i łososia. Naciski ograniczają dostawy nawet z Ameryki Łacińskiej, niegdyś dzikiego zachodu światowego górnictwa. Prawie 40 procent podaży miedzi pochodzi z Chile i Peru, a w obu krajach projekty wydobywcze, które kiedyś zajmowały pięć lat, mogą teraz zająć 10 lub więcej. Jeden duży projekt wydobycia miedzi w Peru, którego otwarcie zaplanowano na 2011 r., pozostaje niedokończony ze względu na opór lokalnej społeczności. Tylko w tym roku Chile przyjęło dwie szeroko zakrojone przepisy dotyczące ochrony środowiska i rozważa wprowadzenie nowej opłaty licencyjnej, która może sprawić, że niektóre z jego największych kopalń staną się nierentowne.
Ginące tankowce
Tankowiec z ładunkiem prawie 100 tys. ropy naftowej, Winsome, wartej 30 mln dolarów zniknął miesiąc temu po wypłynięciu z Omanu. Statek płynął do Chin z 30 członkami załogami na pokładzie i jego AIS wskazywał, że płynie na wschód. Chociaż nie jest niczym niezwykłym, że tankowce wyłączają swój AIS w tym regionie, wydaje się, że statek nie popłynął w kierunku Chin. Portal TradeWinds spekuluje, że statek może być zakotwiczony w Bandar Abbas w Iranie.
Ewakuacja z Afganistanu
Stany Zjednoczone ogłosiły , że wyślą dodatkowe 7000 żołnierzy do Afganistanu, aby pomóc chronić personel ambasady podczas ewakuacji z kraju. Talibowie przejęli kontrolę nad kilkoma kluczowymi miastami, w tym Kandaharem, i wydają się zbliżać do stolicy. Tymczasem NATO planuje zorganizować w piątek nadzwyczajną sesję na temat sytuacji. Pentagon przenosi 3000 Marines i 4000 żołnierzy innych formacji do Afganistanu, aby ewakuować większość ambasady amerykańskiej i obywateli USA w Kabulu, ponieważ administracja Bidena przygotowuje się na możliwy upadek afgańskiego rządu w ciągu najbliższego miesiąca, powiedzieli urzędnicy administracji i wojska. Gwałtownie pogarszająca się sytuacja w kraju, gdy talibowie szybko posuwają się na północ, a afgańskie siły bezpieczeństwa walczą w obronie coraz kurczącego się terytorium na południu i zachodzie, zmusiły administrację Bidena do przyspieszenia planów wydostania Amerykanów z kraju. Prezydent Biden, po spotkaniu ze swoimi najważniejszymi doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego w środę wieczorem i ponownie w czwartek rano, nakazał zorganizowanie dodatkowych lotów z Afganistanu dla Afgańczyków, którzy pracowali ze Stanami Zjednoczonymi, oraz aby ich wnioski o specjalne wizy imigracyjne mogły zostać rozpatrzone jak najszybciej.
Paraliż niemieckich kolei
Ogólnokrajowy strajk kolejowy spowodował gigantyczne korki i paraliż wielu miast w Niemczech, który dotknął zwłaszcza osoby dojeżdżające do pracy. Strajk rozpoczął się we wtorek i miał zakończyć się w piątek, ale wygląda na to, że związeki zawodowe kolei i Deutsche Bahn nie osiągnęły porozumienia. Deutsche Bahn oświadczył, że „nie może zagwarantować”, iż wszyscy podróżni dotrą do swoich miejsc docelowych i wezwał ludzi, którzy „nie muszą koniecznie podróżować, aby odłożyć podróż, jeśli to możliwe”. Związek próbuje zmusić DB do przyspieszenia uzgodnionej podwyżki płac o 3,2%. Największy wpływ strajku odczuwalny jest we wschodnich Niemczech, gdzie odsetek związkowców WKL jest wyższy niż na zachodzie. W zachodnich Niemczech więcej maszynistów zatrudnia państwo, co oznacza, że nie wolno im strajkować, co nie zmienia faktu, że Hamburg jest również sparaliżowany. Strajk powoduje również napięcia między związkami zawodowymi. Klaus-Dieter Hommel, szef konkurencyjnego związku kolejowego EVG, nazwał przestój walką „polityczną”.
Komentarze (7)
najlepsze
efekt innowacji wymuszanej ograniczeniami. Jeszcze tylko brakuje momentu w którym ktoś wpadnie na pomysł regulacji popytu że względu na problemy podaży.
Po drugie zielona energia jest dla bogatych potężnym narzędziem do pomnażania majątku, a klasa pracująca dostanie po dupie.
https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/grenlandia-dania-metale-ziem-rzadkich-usa-chiny-australia-unia-europejska-srodowisko-klimat-baterie-elektryczne/
https://nettg.pl/gornictwo/179491/ryzykowne-amerykanskie-inwestycje-surowcowe-na-grenlandii-multimiliarderzy-sa-krytykowani-za-chciwosc
"Bill Gates, Michael Bloomberg i Jeff Bezos przeznaczyli 15 mln USD na poszukiwania geologiczne interesujących ich surowców. W ich imieniu spółka Bluejay Mining ma opracować projekt eksploatacji dużego złoża niklu, miedzi i kobaltu. Firma otrzymała licencję na terenie o powierzchni 3000 km2."
Filantropi ekologii xd