Wy się możecie śmiać. Problem polega na tym, że Kaczyński wygrywa wybory ponieważ jest jednym z najlepszych na tym ringu strategów politycznych. I najlepszy nie oznacza tu podejmujacy dobre dla ogółu decyzje. Najlepszy oznacza taki, który potrafi podejmować decyzję (nawet po trupach) gwarantujące JEMU sukces.
I teraz zobaczcie jak to wygląda. Tusk przychodzi i mówi: PiS ma nepotyzm. Co robi PiS? Nie chowa uszek po sobie, nie zaprzecza, nie mówi NIE. Natychmiast
typowo po pisowsku, najpierw doprowadzić do nepotyzmu jakiego jeszcze Polska nie widziała, a potem tryumfalnie ogłosić walkę z nepotyzmem (z zastrzeżeniami). Ale typowy pisowski wyborca zachwycony, że ktoś się bierze za walkę z nepotyzmem. Ci idioci nie wiedzą, że będzie dokładnie przeciwnie, pis czuje porażkę w powietrzu, więc teraz będą zatrudniać już kompletnie bez żadnych zahamowań.
PIS to chistoryczny krok w pkierunku korupcji i nepotyzmowi wbył. Nawet za PO nie było tego tak wiele mimo że było cała masa korupcji. To jednak pois udowodnił jak można to jeszcze bardziej wprowadzić. Następni będą już mnieli mniej hamulca bo już dostali sygnał że można.
Komentarze (79)
najlepsze
- zakazuje się wykorzystywania ministrantów, no chyba że ksiądz już jakiegoś wykorzystuje, albo jest w dużej potrzebie życiowej.
I teraz zobaczcie jak to wygląda. Tusk przychodzi i mówi: PiS ma nepotyzm. Co robi PiS? Nie chowa uszek po sobie, nie zaprzecza, nie mówi NIE. Natychmiast
Czemu nie przegłosowali ustawy państwowej?
Oczywiście pytanie kieruję do pisowcow.
Bo reszta wie czemu.