Radna KO chce utrzymania zakazu picia alkoholu na warszawskich bulwarach
Radna KO proponuje teraz, by zakaz został utrzymany po zniesieniu pandemicznych obostrzeń. - Uważam, że wprowadzenie całkowitego zakazu spożywania napojów alkoholowych na bulwarach nadwiślanych jest bardzo potrzebne. Poprawi to bezpieczeństwo w tych miejscach - powiedziała Anna Auksel-Sekutowicz.
N.....t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Oczywiście z zachowaniem przyzwoitości, z kulturką.
Zdjęcie poglądowe:
My dalej 1000 lat za murzynami - zakaz, mandat, domiar zamiast wolności i edukacji.
W Szczecinie na początku korony "przy okazji" udało się zablokować ponownie "tymczasowo" picie po prawej stronie Odry (na które wcześniej zezwolono, żeby zrobić miejsce dla młodych, którzy nie chcą wydawać
Jak stwierdził klasyk w mundurze: "alkohol jest dla mądrych ludzi, a dla baranów jest kwaśne mleko albo woda pita z koryta, bo po kwaśnym mleku to co najwyżej sraczki można dostać".
Innymi słowy mieszkańcy kraju kwitnącej cebuli jeszcze nie dorośli do kulturalnego picia.
ps. Mogą się założyć,
Przyszedł covid i zakaz znowu się pojawił.
Za śmiecenie dowalać ogromne kary.
Takie bydło na tych bulwarach że sobie większość uznała, że nie trzeba kosza szukać - wszystko można zostawić pod nogami. W Sb czy ndz rano doskownie nie idzie przejść tym śmietnikiem.
No ale coz, chodzi o zarobki restauratorow, do ktorych ta mlodziez z Pattona i tak nie przyjdzie, bo po chipsach widac zaopatruja sie w marketach
Mają