Trudno się dziwić, że go traktują jak traktują, w końcu reżim się broni. Lipa też że wiele osób zostało wystawionych. Osobiście postawiłbym mu browara, bo dzięki niemu mamy dowody na to co się tam dzieje, fakty w garści. Gdyby się pojawił w Polsce, np. tu uciekł, to postawiłbym mu browara. Kiedyś, jak do władzy dojdzie Ron Paul,jeszcze będą mu dziękować, będzie szanowanym obywatelem.
@bnc1: Dobrze, że ludzie w końcu sobie przypominają o tym kto jest najważniejszy w tej całej aferze, czyli nie Assange, tylko właśnie ten odważny młody człowiek gotowy zaryzykować tak wiele by jego rodacy dowiedzieli się jak działają ich rzekomi przedstawiciele.
Nie rozumiem zupełnie Stanów - daliby mu uczciwy procesik, przedstawili kilka dowodów, i osadzili na 50 lat za zdradę i nikt by się nie czepiał. No może z wyjątkiem fanów Wikileaks. Ale nikt by nie mówił o łamaniu praw człowieka, jak wszystko zgodnie z konstytucją i kodeksem wojskowym by się działo.
Bo problem nie leży w tym, że źle traktują zdrajcę (ze szlachetnymi pobudkami lub nie), tylko że źle traktują losowego obywatela
@Akiris_Reed: Ale własnie w kwestii PRowej zupełnie zawalają sprawę. Niech znajdą bardziej wiarygodnego podejrzanego na pokaz - i niech chociaż na pokaz przestrzegają prawa. A tak to cała sprawa śmierdzi.
Kur... ludzie... poprzestawiało już Was kompletnie? A jak mają postępować ze zdrajcą? Osadzić go może w otwartym ośrodku o najłagodniejszym reżimie, gdzie ma się dostęp do TV, można przyjmować gości, nie ma płotu, są za to urządzenia sportowo-rekreacyjne, osobne pokoje itp. itd.?
@beeko: i co masz jeszcze do powiedzenia "mądrego" ? Te środki które zastosowały Stany Zjednoczone wobec Bradleya Manninga to zwyczajny areszt, bo jak do tej pory nic mu nie udowodniono, ma postawionych 12 zarzutów, ale amerykańce jeszcze niczego nie dowiedli. Myślisz że na takiej podstawie mogą trzymać go do "usranej śmierci".
Zważmy na to że ujawniono dokumenty które są dowodami na zbrodnie wojenne których dopuszczały się Stany Zjednoczone, więc wszystkich tych
O ile takie traktowanie człowieka niewinnego (bo taki jest póki nie udowodni mu się winy) jest karygodne, to po skazaniu zasługuje nawet na najwyższy wymiar kary.
Komentarze (29)
najlepsze
Browara powiadasz? Myślę że, zachlałby się na śmierć, bo nie tylko Ty i ja na Wykopie, ale i inni postawiliby browca.
Bo problem nie leży w tym, że źle traktują zdrajcę (ze szlachetnymi pobudkami lub nie), tylko że źle traktują losowego obywatela
niezależni...
taaa...
Znana działaczka Amnesty International na rzecz praw kobiet straciła pracę, bo sprzeciwiała się sojuszowi swej organizacji ze zwolennikiem talibów
http://wyborcza.pl/1,75477,7622535,Talibski_klopot_Amnesty_International.html
Przecież tam nikt nie ma dostępu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Kur... ludzie... poprzestawiało już Was kompletnie? A jak mają postępować ze zdrajcą? Osadzić go może w otwartym ośrodku o najłagodniejszym reżimie, gdzie ma się dostęp do TV, można przyjmować gości, nie ma płotu, są za to urządzenia sportowo-rekreacyjne, osobne pokoje itp. itd.?
Zważmy na to że ujawniono dokumenty które są dowodami na zbrodnie wojenne których dopuszczały się Stany Zjednoczone, więc wszystkich tych