Standardowe kopnięcie, czym to się podniecać. Miałem kilka zajęć z Taekwondo z trenerem Łuniewskim (6 DAN), i takie kopnięci mieliśmy już na drugich zajęciach (mało komu to wychodziło), ten sport traktowałem jako gimnastykę z elementami walki. Przypomniało mi się powiedzenie: "Niema ludzi odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
@Gaugan: Sure.. Chyba na drugich z tym trenerem. Bo jak można wprowadzać techniki obrotowe na drugich zajęciach? Skoro pierwsze dziesięć zajęć ludzie uczą się chodzić, bo nogi im się plączą, nie mówiąc już o kopaniu aby energia pochodziła z biodra.
Komentarze (94)
najlepsze
Czy jest inkwizytor na sali?