Na pewnej ulicy były trzy sklepy obok siebie. Właściciel tego z lewej umieścił wielki napis na ścianie "U nas najtaniej!". Właściciel sklepu po prawej umieścił "U nas najwięcej!', a właściciel tego po środku umieścił "Tu wejście".
Większość organizacji pomocy humanitarnej tak się reklamuje, ze w człowieku rodzi się poczucie winy, że nie pomógł. W tym wypadku nawet mimo pomocy będziemy czuć się winni. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię, żeby nie pomagać, ale współczesne zachowania akcji humanitarnych są troszkę nieetyczne
@biuna: Otóż to. Zupełnie nie wiem nad czym się tutaj zastanawiać. Najlepiej kupić tam, gdzie nikt nikogo nie wspiera, cena kiełbasy jest optymalna w porównaniu do jakości. I nikt do tej ceny nie dokłada haraczu dla chorych na raka itp.
Komentarze (15)
najlepsze
Na pewnej ulicy były trzy sklepy obok siebie. Właściciel tego z lewej umieścił wielki napis na ścianie "U nas najtaniej!". Właściciel sklepu po prawej umieścił "U nas najwięcej!', a właściciel tego po środku umieścił "Tu wejście".
Klient płaci za reklamę.