Ale o co tyle hałasu? Że używa sie maszyn do oddzielenia jednych składników od innych? Akurat jedzenie chrząstek itp. nie jest czymś specjalnie niezdrowym, co więcej są uznawane za ważne źródło niektórych elementów. Dlaczego akurat dzieci mają tego nie jeść? U nich ciągle rozwija się kościec, a wtedy dostają potrzebne składniki. Fakt producent mógłby napisać, składnikiem są chrząstki itp, ale: ludzie by to gorzej przyjmowali, nie podawałby informacji w jaki sposób są
To, że normalne jedzenie to gówno wiemy wszyscy ... Nie mówiąc już o jedzeniu dla zwierząt, które w składzie ma popiół i Bóg wie co jeszcze ... ale żeby dla dzieci podawać taki syf ?? i to jeszcze za takie pieniądze ?? a człowiek myśli że jak więcej zapłaci to lepsze dostanie ... Aż strach pomyśleć co jest w żarciu z biedronki ??
@yagodah: Też tak myślałem, ale należy przyjąć, że skład podany na opakowaniu nie jest prawdziwy -oświecił mnie znajomy (kierownik ds. produkcji w jednym z zakładów mięsnych). Skontrolować tego się zwykle nie da. Na podstawie badań nie ustalisz, a receptury zakład nie ujawnia, bo to tajemnica handlowa.
@Strumien_Objetosci: ja nie twierdzę, że zawsze jest tak, że skład jest na pewno zgodny z tym, co jest napisane na opakowaniu. Kontrole raz na jakiś czas wykazują nieprawidłowości. Jednak wolę za coś nieco więcej zapłacić, bo są o wiele większe szanse, że nie jem jednego, wielkiego g.... poza tym lepiej smakuje, czuć mięso, a nie jedną, wielką mamałygę ;)
@PilariousD: Człowieka uznaje się za zwierze raczej wszystkożerne. I nie pochodzimy od małpy tylko mamy z nimi wspólnych przodków, tak dla ścisłości. ;)
no nie wiem ja sie na pure z ziemniaczkow nie obraze...ziemniak to ziemniak.
Tak sie zastanawiam jak inaczej podac dzieciakowi miesko? dac mu usmazona noge i niech probuje skumac jak sie to gryzie? rozdrabniac na kawaleczki i miec nadzieje ze sie nie zadlawi? polknac i zwrocic czesciowo strawione na talerz?
lepsze to niz mix bialka, tluszczow i bog jeden wie czego jeszcze wytworzonych sztucznie
@PeaceUN: hm. ugotować rosołek z mafefką na kawałku mięsa, po czym zmiksować toto? już na pewno będzie to lepsze od takiego słoiczka, nawet biorąc pod uwagę jakość mięsa i mafefki.
@Farquart: nie Ma-co....? tylko mafefka. takie warzywko, co rośnie w ogródku, jest podłużne i takie czerwone. no, może czerwone w stronę pomarańczowego. a jak masz wątpliwości, to 3-4 letnie dziecko ci wyjaśni, jak się mówić powinno :P
@PeaceUN: to się nie ma różnić konsystencją, tylko jakością.
Komentarze (112)
najlepsze
nigdy w mega masowej produkcji nie będzie zdrowego żarcia...
przysmaki to sobie można kupować od małych regionalnych firemek i tyle
symulacja------------
pi0trkrk: Jak można wydrylowana sliwke ze słoika nazwać sliwka?
reddin: Uzyskanie śliwki z odpadków, takie byle jakie elementy.
innduendoPL: wydrylowana sliwka jest dużo tańsza od zwyklej, niedrylowanej, a producentom nie chodzi o zdrowie dzieci(ludzi uogólniając) ale o kasę
smierdzi mi to czarnym PR-em.... ale powiem szczerze nie spodziewalem sie ze tylu ludzi sie nabierze
zawsze czytam skład produktów mięsnych i unikam momu.
można kupić dobre parówki czy pasztet bez tego g..., wystarczy tylko poszukać i kupować w sklepach, które podają składy towarów sprzedawanych na wagę.
Wybór należy do każdego z nas.
Tak sie zastanawiam jak inaczej podac dzieciakowi miesko? dac mu usmazona noge i niech probuje skumac jak sie to gryzie? rozdrabniac na kawaleczki i miec nadzieje ze sie nie zadlawi? polknac i zwrocic czesciowo strawione na talerz?
lepsze to niz mix bialka, tluszczow i bog jeden wie czego jeszcze wytworzonych sztucznie
@PeaceUN: to się nie ma różnić konsystencją, tylko jakością.