A propos poruszonej tu kwestii "koordynacji mediów" taka moja obserwacja przyrody:
Słuchając radia w czasie jazdy w dłuższe trasy samochodem, zwykle nie chcąc słuchać cogodzinnych serwisów informacyjnych zaczynam przełączać stacje. I tak przełączając słyszę co tam na różnych stacjach mówią. Stwierdziłem niedawno, że różne rozgłośnie komentując wydarzenia polityczne z polskiego podwórka posługują się dziwnie zbieżnym językiem. To, że wydźwięk i interpretacja różnych informacji jest identyczna to żadna nowość, ale powtarzają się dokładnie
@LogikaPodpowiada: Powód: "teoria spiskowa spam". Argument: mowa o wywłaszczaniu, rozsprzedawaniu itp. Pytam się: jak to k!#!a możliwe, że Polska jeszcze istnieje skoro najpierw "ograbiali" nas komuniści, a teraz - od 20 lat "wrogowie narodu"? Idąc tokiem rozumowania lektora nas już powinno nie być. ;-)
Jak ja lubię taką retorykę: "Pan X robi to, to i to, bo chce żeby było tak, tak i siak i nie wierzcie mu, że jest inaczej, bo przecież ja wiem lepiej niż on sam czego on chce i co robi."
@UlfNitjsefni: ma po prostu radiowy głos z poprawną dykcją i akcentami w miejscach gdzie powinny być. Posłuchaj czasem jakiejś audycji innej niż top lista, lista lista lista, czy inna lista przebojów.
Komentarze (15)
najlepsze
Słuchając radia w czasie jazdy w dłuższe trasy samochodem, zwykle nie chcąc słuchać cogodzinnych serwisów informacyjnych zaczynam przełączać stacje. I tak przełączając słyszę co tam na różnych stacjach mówią. Stwierdziłem niedawno, że różne rozgłośnie komentując wydarzenia polityczne z polskiego podwórka posługują się dziwnie zbieżnym językiem. To, że wydźwięk i interpretacja różnych informacji jest identyczna to żadna nowość, ale powtarzają się dokładnie
Wykopię jako humor.