Terlecki wyłączył mikrofon posłowi Konfederacji: "Pan może sobie żądać"
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wyłączył mikrofon posłowi Robertowi Winnickiego, który chciał złożyć w Sejmie wniosek formalny o odroczenie posiedzenia i zażądał spotkania prezydium z protestującymi rolnikami. Subskrybuj nasz kanał: https://bit.ly/naTemat_subskrybuj
trucha22 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 178
Komentarze (178)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
zawsze myślałem że
"wniosek formalny" to po prostu "dzień dobry" posłów konfederacji, bo zaczynają tak prawie każdą wypowiedź na mównicy.
Aczkolwiek dowalił się bo mógł - wszyscy tak robią ale tutaj wykorzystano to bo nie pasowała wypowiedź
O dobrej muzie rockowej można było z nim pogadać.
Z Korą był szczególnie wyluzowany.
A teraz to leśny dziad z PiSu.
Co się z nim stało?