Wysiedlenia. Sytuacja ludności niemieckiej w Karkonoszach po wojnie
Pierwsze dwa powojenne lata u stóp polskich już Karkonoszy to historia niewiarygodnego wprost tygla narodowościowego, nad którym usiłował zapanować pełnomocnik rządowy, późniejszy starosta tej ziemi Wojciech Tabaka. Polacy, Niemcy, i Rosjanie. Werwolf, ukrywający się naziści ...
sropo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
- Odpowiedz
Komentarze (50)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dziadek opowiadał jak jakiś Polak ukradł Niemcowi motocykl. Tamten przyszedł do niego i zaproponował, że odkupi ten motor więc polak mu go sprzedał po czym kilka dni później znów ukradł.
Zdarzyła się też sytuacja gdzie Polacy wypędzili Niemców na piętro domu, splądrowali parter, następnie spędzili ich na dół,
Prababka od strony mamy do śmierci w '97 spala z nożem pod poduszką bo zawsze mówiła, że Niemcy tutaj jeszcze wrócą.
Hue hue ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BTW jest świetna świeża książka na te tematy: https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/poniemieckie
Nie jest to książka historyczna – opisuje proces oswajania przez Polskę Ziem Zachodnich i Północnych na
Komentarz usunięty przez moderatora